La gloria de la Santisima Virgen

~ Na cześć Najświętszej Dziewicy Maryi i ku odnowie moralnej Narodu Polskiego

La gloria de la Santisima Virgen

Tag Archives: poddanie się woli Bożej

Z LISTU P. ZAMOYSKIEJ – O PODDANIU SIĘ WYROKOM BOŻYM

07 Sobota Paźdź 2017

Posted by Juan in Inne

≈ Dodaj komentarz

Tagi

Jadwiga Zamoyska, listy, poddanie się woli Bożej, ufność

28 luty 1908

Nie wiem jak dziwnym trafem list Twój odbierając, pisma Twego nie poznałam…

Teraz nie wiem, czy Cię ten list w Wiedniu zastanie. Przerażona jestem myślą, że o tej porze roku kazano Ci wracać z południa na północ. Prawda, że teraz na piersi i gardło nie każą unikać zimna, więc ostatecznie zawsze lepiej u siebie jak w hotelach. Daj Boże, żeby podróż się jako tako powiodła.

Moja biedna C., aż nadto rozumiem, co Ci się w duszy dzieje, rozumiem, że czujesz się zakamieniałą, ale bądź co bądź nie daj się uwieść pokusą niewiary w miłosierdzie Boże. Pan Bóg sam o sobie powiedział, że Jego myśli nie są jak nasze myśli, my nie możemy zrozumieć Jego myśli, Jego mądrości, ani Jego miłosierdzia.

Czytaj dalej →

PODRÓŻ DO BETLEEM.

21 Środa Gru 2016

Posted by Juan in Święci Pańscy

≈ Dodaj komentarz

Tagi

nadzieja, Najświętsza Maryja Panna, poddanie się woli Bożej, św. Józef

joseph-foster-father        Gdy wyszedł rozkaz cesarza Augusta, nakazujący popis całego świata, według którego każdy w swojem rodzinnem mieście winien się był zapisać, strapiony nie mało, jak czytamy w dziełach Cochema, zawiadomił św. Józef o tym rozkazie N. Marję Pannę: „Nie kłopoć się, rzekła Marja, Bóg nas zaprowadzi szczęśliwie do Betleem, tak albowiem spełni się proroctwo, które przepowiada narodzenie Mesjasza w tem mieście”.

Czytamy w opisie życia św. Józefa z Kopertynu, iż dnia pewnego temu Świętemu ukazał się św. Bonawentura, mówiąc: „Wiedz, iż P. Dziewica Marja i Jej Oblubieniec podróż do Betleem odprawili w wielkim ubóstwie oraz w przykrym niedostatku. Prowadzili ze sobą wołu i osła; na ośle siedziała N. Dziewica, wół miał być sprzedany; Józef św. albowiem nie miał czem zapłacić podatku. Zima była nadzwyczaj ostra, stąd podróż przykrzejsza dla św. dwóch Oblubieńców”.

Czytaj dalej →

Rodzina chrześcijańska jaką być powinna cz. LI.

09 Niedziela Paźdź 2016

Posted by Juan in Rodzina i wychowanie

≈ Dodaj komentarz

Tagi

dzieci, modlitwa, Najświętsza Maryja Panna, niebo, poddanie się woli Bożej, śmierć

Swieta Rodzina2V. Jak się zachować mamy wobec nadchodzącej śmierci, czyli jak śmierć przyjmować?

 

1. Gdy z łaski Boskiej śmierć nadchodzi nie nagła, niespodziewana, lecz po chorobie i przewidziana, moralnie pewna, czy nasza własna, czy członków rodziny, to prawdziwy chrześcijanin powinien ten wyrok śmierci przyjąć z rąk Bożych z zupełnem poddaniem się Najśw. woli Bożej! Bo jeśli wogóle , czy chcemy, czy nie chcemy, umrzeć musimy, tedy tem bardziej wtedy, kiedy ta śmierć nadchodzi, kiedy przeciw niej już ani lekarstwa ani ratunku niema! Cóż jest wtedy lepiej: czy przyjąć śmierć z pokornem poddaniem się woli Bożej i z wielką zasługą swoją (czem możemy, jeśli nie całkowicie czyściec nasz zgładzić, to przynajmniej w wielkiej części), czy walcząc z Bożym wyrokiem śmierci, niechętnie ją przyjąć, a tak ta śmierć będzie tem przykrzejszą i boleśniejszą, i w dodatku na nową karę Boską zasługująca.

W paciorku, który sam P. Jezus ułożył i modlić się nam kazał, codzień mówimy: >>Przyjdź królestwo Twoje!<<, a słowy temi prosimy o niebo i wyrażamy niejako pragnienie nieba. Kiedy ktoś dłużej choruje, a choroba ciężka, zwłaszcza kiedy może już i bardzo stary, i ta starość przykra i bolesna, a w dodatku może jest w biedzie i nędzy, to niejeden wtedy pragnie śmierci, jako uwolnienia od dolegliwości i cierpień; ale kiedy śmierć naprawdę już w oczy zaglądnie, to i taki wtedy, jak to mówią, rękami i nogami przeciw śmierci się broni i umierać nie chce! Jakżeż taki z prawdą modlił się tyle razy: Przyjdź Królestwo Twoje?

Czytaj dalej →

MOC WSTAWIENNICTWA ŚWIĘTEGO ANTONIEGO.

12 Wtorek Kwi 2016

Posted by Juan in Święci Pańscy

≈ Dodaj komentarz

Tagi

cierpienie, miłość, poddanie się woli Bożej, wojna, św. Antoni Padewski

SONY DSC

Dziś w pierś trafiony!

 

Było to w czystej, skromnej izbie wdowy Augustyny, w miłej lotaryńskiej wiosce B. w pierwszych krwawych dniach miesiąca sierpnia 1914 r. Marja, najmłodsza córka, zadumana siedziała przy oknie. Właśnie wszyscy codopiero powychodzili z piwnicy. Wioska leżała na linji ognia. Tu Niemcy, tam Francuzi, a kule karabinowe, szczególnie granaty przelatywały to tu, to tam, po największej części ponad dachami, tylko gdzieniegdzie zabłąkała się kula to wioski. Jednakże mieszkańcy lękając się o życie skryli się do piwnic, gdy tylko ogień został otwarty.

 

Ale teraz znowu nastąpiła cisza. Stało się tak cicho jak niegdyś, tak cicho jak za lat dawnych, kiedyto nikt nie myślał o wojnie. I Marja, najmłodsza z trzech córek, tam w cichym domku na uboczu od drogi, zadumana siedziała przy oknie.

Myślała o swoim najdroższym, o wysmukłym oficerze, który zajął jej serce. Był on tu jeszcze wczoraj. Tak się zdarzyło, że właśnie przyszedł do wioski, gdzie przebywała jego narzeczona i płakała i modliła się za niego. Był on tu jeszcze wczoraj. Tu siedział przy stole wesoły! Jak długo, nikt nie może powiedzieć. Tak miło było im na sercu. Była jednak wojna, tak szybko przyszła ona! Jak długo to potrwa, zanim kapłan pobłogosławi ich związek? I Marja marzyła. I w jej duszy dźwięczała pieśń, słodka, a zarazem bolesna pieśń:

Cisza była na dworze, zupełna cisza. I Marja modliła się za swoim ukochanym. Matka weszła do izby. Dobra, ukochana matka. Jak duch tak lekko i cicho chodzi ona zawsze, dobra niewiasta. I tak miło umie ona się uśmiechać. Życie obeszło się z nią tak twardo. To można wyczytać na jej obliczu. Jednakże nie załamała ją boleść; lecz ją uszlachetniła. Stąd jej ta cisza, to słodkie usposobienie, ten pociągający uśmiech… Kiedy przebywałem w wiosce na wakacjach, zawsze chętnie ją odwiedzałem. Przyjmowała mię zawsze jakby moja własna matka… Dobra niewiasta. Nie będzie ona czytała tych liter, dlatego mogę o niej mówić.

Cicho weszła matka do izby.

„Mamo,” rzekła Marja, „mamo, gdyby on nie miał powrócić? Tak wielką ufność pokładam w św. Antonim! A jednak! Jestem czegoś tak niespokojna! Czyżby go śmiertelna trafiła kula?”

„Dziecko, nie myśl o tem. Nie troszcz się o dzień jutrzejszy. Jak Bóg chce! Niech się dzieje Jego wola, chociażby to miało boleść sprawić.”

Czytaj dalej →

Tematyka

  • Całkowite oddanie się Najświętszej i Niepokalanej Dziewicy Maryi
  • Cel bloga
  • Etyka i moralność
  • Inne
  • kazania
  • Na cześć Maryi
  • Rodzina i wychowanie
  • Święci Pańscy

Polecane strony

  • pelagiusasturiensis
  • sedevacante
  • ultramontes

Archiwum

  • Grudzień 2021
  • Listopad 2021
  • Październik 2021
  • Sierpień 2021
  • Lipiec 2021
  • Listopad 2020
  • Październik 2020
  • Sierpień 2020
  • Lipiec 2020
  • Czerwiec 2020
  • Maj 2020
  • Kwiecień 2020
  • Marzec 2020
  • Luty 2020
  • Styczeń 2020
  • Grudzień 2019
  • Luty 2018
  • Listopad 2017
  • Październik 2017
  • Wrzesień 2017
  • Sierpień 2017
  • Lipiec 2017
  • Czerwiec 2017
  • Maj 2017
  • Kwiecień 2017
  • Marzec 2017
  • Luty 2017
  • Styczeń 2017
  • Grudzień 2016
  • Listopad 2016
  • Październik 2016
  • Wrzesień 2016
  • Sierpień 2016
  • Lipiec 2016
  • Czerwiec 2016
  • Maj 2016
  • Kwiecień 2016
  • Marzec 2016
  • Luty 2016
  • Styczeń 2016
  • Grudzień 2015
  • Listopad 2015
  • Październik 2015
  • Wrzesień 2015
  • Sierpień 2015
  • Lipiec 2015
  • Czerwiec 2015
  • Maj 2015
  • Kwiecień 2015
  • Marzec 2015
  • Luty 2015
  • Styczeń 2015
  • Grudzień 2014

Szukaj

Kontakt

juanarecharaleta@gmail.com

Tagi

Biuletyn czcicieli św. Marii Goretti Bp Donald J. Sanborn choroba cierpienie cnota czystości cnoty cuda Cudowny Medalik dogmat dzieci grzech herezja Jadwiga Zamoyska Jezus Chrystus Kalisz kapłan katolicy kobieta kościół ks. A. Kotarski Ks. Feliks Cozel Kuźniczanka Leon XIII masoneria małżeństwo miłość miłość małżeńska modlitwa Msza św. Męka Pańska młodzież nabożeństwo Najświętsza Maryja Panna Najświętsze Serce Boże Najświętszy Sakrament nawrócenie nieomylność Kościoła Niepokalane Poczęcie Niepokalane Serce Maryi o. Jerzy M. Wierdak o. Maksymilian Kolbe o. Wenanty O. Woroniecki obowiązki obrazy Świętych odpusty Ojcowie Kościoła Pius X Pius XI pokora pokuta posłuszeństwo Pośrednictwo NMP prawda Pro Christo rodzina Rycerz Niepokalanej różaniec Sakramenty ufność wiara Wniebowzięcie Współodkupicielka wychowanie zagrożenia łaska śmierć św. Alfons św. Antoni Padewski św. Bernard św. Jan Vianney św. Józef św. Ludwik Maria Grignion de Montfort Żydzi żona życie nadprzyrodzone

Stwórz darmową stronę albo bloga na WordPress.com.

Prywatność i pliki cookies: Ta witryna wykorzystuje pliki cookies. Kontynuując przeglądanie tej witryny, zgadzasz się na ich użycie. Aby dowiedzieć się więcej, a także jak kontrolować pliki cookies, przejdź na tą stronę: Polityka cookies
  • Obserwuj Obserwujesz
    • La gloria de la Santisima Virgen
    • Already have a WordPress.com account? Log in now.
    • La gloria de la Santisima Virgen
    • Dostosuj
    • Obserwuj Obserwujesz
    • Zarejestruj się
    • Zaloguj się
    • Zgłoś nieodpowiednią treść
    • Zobacz witrynę w Czytniku
    • Zarządzaj subskrypcjami
    • Zwiń ten panel
 

Ładowanie komentarzy...