La gloria de la Santisima Virgen

~ Na cześć Najświętszej Dziewicy Maryi i ku odnowie moralnej Narodu Polskiego

La gloria de la Santisima Virgen

Tag Archives: Najświętsze Serce Boże

Dokąd zdążamy?

24 Środa List 2021

Posted by Juan in Na cześć Maryi

≈ Dodaj komentarz

Tagi

Najświętsza Maryja Panna, Najświętsze Serce Boże, Niepokalana, o. Maksymilian Kolbe, Rycerz Niepokalanej

Niepokalanów, 30 IV 1938

Do Boskiego Serca Jezusa przez Niepokalaną – to nasze hasło. Przez Niepokalaną – to nasz charakter istotny. Jako narzędzie w Jej ręce. I stąd nie wystarczy nam starać się być coraz bardziej pod każdym względem Niepokalanej w jakichś określonych granicach, ale pragniemy aż tak promieniować Nią, by móc pociągnąć do Niej i dusze innych, owszem wszystkich, którzy są, będą i istnieć by mogli, bez granic, słowem – stawać się coraz więcej Jej, aż rycerzami, gotowymi poświęcić się dla Niej całkowicie, do ostatniej kropli krwi w zdobywaniu całego świata i każdej duszy w szczególności dla Niej i to jak najprędzej, jak najprędzej, jak najprędzej – MI.

Czytaj dalej →

Kiedyż to będzie? …

12 Piątek List 2021

Posted by Juan in Na cześć Maryi

≈ Dodaj komentarz

Tagi

Królowa, miłość, Najświętsza Maryja Panna, Najświętsze Serce Boże, o. Maksymilian Kolbe, Rycerz Niepokalanej

Maryja!

Kiedyż to będzie, o Mamusiu moja Niepokalana, że staniesz się Królową wszystkich i każdej duszy z osobna?

Kiedyż? …

Widzisz, ilu Cię jeszcze nie zna, nie kocha – ileż jest takich serc na tej biednej ziemi, co słysząc o Tobie, pyta: Kto jest Maryja? Kto jest Niepokalana? Biedni, nie znają swej Matki, nie wiedzą jak Ty ich kochasz, nawet nie domyślają się tego …

A przecież mimo to Ty ich także kochasz i pragniesz, by oni poznali Cię i pokochali, i wielbili nieskończone miłosierdzie Boskiego Serca Twego Syna, którego Ty jesteś uosobieniem.

Kiedyż Cię więc poznają i pokochają i napełnią się pokojem i szczęściem Twoim ci wszyscy?

Twój mały „Rycerz”, o Niepokalana, stanął też z łaski Twojej obok tylu innych gorliwych miłośników Twoich i jął głosić, choć bardzo nieudolnie, Twą dobroć. I serca wielu raczyłaś pociągnąć przez niego, i raczyłaś wprowadzić go do domów wielu i w Polsce, i poza jej granicami, a nawet w języku japońskim już raczysz przemawiać przez niego do dusz.

Ale to wszystko dopiero zaczątek, bo ileż jeszcze dusz nic nie wie o Tobie?!…

Kiedyż wszystkie dusze na całej kuli ziemskiej poznają dobroć i miłość Serca Twego ku nim, kiedyż każda dusza odwdzięczy Ci się gorącą miłością i to nie tylko przelotnym uczuciem, ale oddaniem Ci całkowitym swej woli, byś Ty sama rządziła w sercach wszystkich i każdego z osobna i mogła ukształtować je na wzór Przenajświętszego Serca Boskiego Twego Syna, uszczęśliwić, ubóstwić?

Kiedyż to będzie? …

Starajmy się wszyscy przyspieszyć tę chwilę: nasamprzód i przede wszystkim dozwalając Niepokalanej zawładnąć niepodzielnie sercem naszym, a następnie, jako narzędzia w Jej niepokalanych rękach, zdobywając JAK NAJWIĘCEJ ( wedle możności) dusz dla Niej modlitwą, ofiarowaniem swych cierpień i pracą.

Jakimże pokojem i szczęściem przejmować nas będzie na łożu śmierci ta myśl, żeśmy dla Niepokalanej bardzo a bardzo wiele się natrudzili i nacierpieli …

Maksymilian Kolbe

Zamieszczone w Rycerzu Niepokalanej w numerze marcowym z 1932 r.

Aby nam Bóg zesłał świętych.

19 Czwartek Sier 2021

Posted by Juan in Inne, Święci Pańscy

≈ Dodaj komentarz

Tagi

herezja, historia, kościół, modlitwa, męczennicy, Najświętsze Serce Boże, schizma, święci

W teraźniejszych smutnych czasach najżywszem pragnieniem Kościoła katolickiego i całego świata jest właśnie to, aby nam Bóg zesłał Świętych, i to wielkich świętych. Potrzeba nam mężów potężnych w uczynku i słowie, mężów takich, jakich P. Bóg zwykł wzbudzać w chwilach ostatecznego przesilenia; oni jedni w obecnej chwili ochronić zdołają od nieszczęść ze wszystkich stron nam zagrażających, bo oni tylko potrafią rozprószyć ciemności które nas ogarnęły, i wlać nowe życie w zgangrenowane członki ciała socyalnego.

Kościół Boży wprawdzie i teraz ma swych Świętych; świętość bowiem jest pochodnią, która w świątyni Boga nigdy zgasnąć nie może; ale jeżeli kiedy, to dziś z pewnością niezbędnie potrzebną jest rzeczą, aby pochodnia ta szczególniejszym zajaśniała blaskiem jeżeli ma rozprószyć te grube ciemności, w których całe społeczeństwo jest pogrążone; potrzebną jest rzeczą, aby rozsełała swego ciepła, któreby rozgrzało te dusze skośniałe, na wskroś mrozem niewiary przeniknięte, nie mające już siły zbliżenia się do ogniska Wiecznej Miłości. I dzisiaj Zbawiciel Pan jest między nami, lecz wielu Go nie poznało; dla tych zaślepionych musi się zjawić dziś nowy Jan Chrzciciel, nowy Eliasz, któryby im oznajmił obecność Pana, przygotował Mu drogę do duszy ich, pomógł do odbudowania królestwa Chrystusowego w ich sercu. Takie to było posłannictwo owych nadzwyczajnych mężów, których Bóg zawsze zsyłał Kościołowi swojemu, ile razy mu wielkie jakie groziło niebezpieczeństwo. Ci oswobodziciele Izraela nie posiadali wpływu, jaki dają bogactwa; nie mieli powagi wysokiego rodu; nie używali siły oręża, – ale jak młodziuchny Dawid z procą w ręku uderzali w Imię Pańskie na strasznego goliata i zawsze obalali olbrzyma, rozpraszali zastępy nieprzyjacielskie, i wybawiali lud Boży.

Któż stawał w obronie kościoła Bożego w okropnych czasach prześladowania rzymskiego, kiedy okrutne Cezary wszystkich sił swych używali na jego wytępienie? Któż inny jeżeli nie święci Męczennicy?

Czytaj dalej →

Apostoł Boskiego Serca Jezusowego.

08 Niedziela Sier 2021

Posted by Juan in Inne

≈ Dodaj komentarz

Tagi

Apostolstwo modlitwy, choroba, cierpienie, Najświętsze Serce Boże, Niepokalane Serce Maryi, ofiara, święci

Nie trzeba być aż kapłanem, by módz zostać missyonarzem; nie trzeba nawet do tego wielkiej nauki, tylko trzeba wielkiej … miłości Boga. W mundurze wojskowym i w biednej siermiędze, a nawet w drobnych dzieciach znajduje Pan Jezus codzień takich „apostołów”, co słowem a więcej jeszcze przykładem przywodzą serca ludzkie do Najsłodszego Serca ich Boga. Oto przykład:

W r. 1869 umarł w mieście Mende (we Francyi) 15 letni chłopczyna, Paweł Rieu. Onby tak chętnie był księdzem i missyonarzem został! I … rzeczywiście został, tylko nie w ten sposób, jak myślał, bo zamiast składać Bogu Najśw. Ofiary, sam miał stać się dla Niego ofiarą. Mając lat dziesięć… ociemniał, a wkrótce i słuch tak stracił, że tylko z wielką trudnością można z nim było rozmawiać. Wnet zabrał mu Pan Bóg i ojca, po nim i matkę, a chłopczyna, sierota i samotny na świecie jak palec, znalazł się w szpitalu. Straszne to były ofiary … Jakiegoż cudu czy sekretu Bożego potrzeba, by takie ofiary módz znieść po Bożemu! Właśnie takiego sekretu nauczył P. Jezus naszego chłopczynę: całem serduszkiem ukochał P. Jezusa i wszystkie cierpienia na to Mu ofiarował, żeby jak najwięcej dusz i miłością ku Niemu zapalić i zbawić.

Już od najmłodszych lat znając i rozumiejąc znaczenie i wartość Apostolstwa modlitwy, wiernie spełniał jego obowiązki i lubił słuchać o niem. Ponieważ i we Francyi wychodzi tak jak w Polsce i indziej, Posłaniec Serca Jezusowego, zapragnął mieć go Pawełek, ale nie miał za co go nabyć. Wypraszał tedy sobie potrzebny na to grosz u biednych robotników i nie posiadał się z radości, gdy słuchał, jak mu go (przez trąbkę głosową) czytano. Słysząc wyrazy Serce Jezusa, Apostolstwo modlitwy, modlitwa, odzywał się z przejęciem: „Jakież to piękne Apostolstwo! O tak, tak – przez modlitwę i przez cierpienie staje się człowiek apostołem! Jakiż ja szczęśliwy! I ja będę modlił się i będę dusze zbawiał …” Więc na intencyą, jaka w Apostolstwie naznaczoną jest na każdy miesiąc, raz po raz z gorącą miłością cierpienia swoje w ofierze składał P. Jezusowi.

Usłyszał, że wrogowie Kościoła napadają na Kościół, i że dlatego wiele gorliwej młodzieży spieszy do Rzymu, żeby w szeregach żuawów bronić Ojca św., a Pawełek nie mógł. Ależ on przecie mógł walczyć inną bronią. Umiał nieco pisać tak, jak tego ciemnych uczą, więc taki spisał ślub Bogu:

„Słodkie Serce Maryi, bądź mojem zbawieniem! Słodkie Serce Jezusa, bądź moją miłością!”… Ja niżej podpisany, głuchy i ciemny, nie mogąc wskutek mego kalectwa iść bronić Ojca świętego, zaciągam się na jeden rok do żuawów modlitwy. W tym celu obiecuje co dzień odmówić Officyum o Boskiem Sercu Jezusowem i o Niepokalanem Poczęciu N. Panny, a do tego jeszcze cały psałterz i koronkę o św. Michale. Prócz tego, obiecuję pościć raz na tydzień i do Komunii św. tak często przystępować, jak mi na to spowiednik mój pozwoli”.

Mende, 5 stycznia 1869.

Marya Paweł Rieu.

Żeby mógł łatwiej dopełnić tej ofiary, zesłał mu P. Jezus kilka miesięcy po tem ciężką chorobę. Gwałtowne boleści męczyły go dniem i nocą. Ale Pawełek składał te cierpienia na ołtarzu Najśw. Serca Jezusowego, żeby Mu przez to … zbawić dusze i rozszerzać Jego królestwo … Wtem 15 listopada umarł Pawełek, skończyła się jego ofiara, a znowu jedna czysta dusza uleciała w niebo, i znowu jeden biedak, co nawet świata widzieć nie mógł, poszedł oglądać Boga, którego tak szczerze ukochał.

Zaledwie rozniosła się po szpitalu nowina, że kochany Pawełek umarł, a już odzywały się głosy: „Umarł święty naszego szpitala!” i na pogrzeb nieznanego kaleki płynęły całe tłumy wiernych ze wszystkich stanów, szczęśliwe, że mogły choć w ten sposób uczcić ukrytego „apostoła Najśw. Serca Jezusowego …” Dałby Bóg, żeby w tych czasach obojętności i niewiary w domach i rodzinach naszych jak najwięcej było takich „apostołów!”

Posłaniec Serca Jezusowego, sierpień 1896, str. 230-233.

Czego wymaga naśladowanie Najświętszego Serca Jezusowego

05 Czwartek List 2020

Posted by Juan in Inne

≈ Dodaj komentarz

Tagi

bp Pelczar, cnota czystości, I piątki miesiąca, Męka Pańska, Najświętsze Serce Boże, Najświętszy Sakrament

Chcąc naśladować Serce Jezusowe, trzeba przede wszystkim oczyścić swoje serce z grzechów, z nieporządnych przywiązań, ze zbytecznych pragnień i z ziemskiego gwaru, do czego jako środek niech służy częste, a godne przystępowanie do Sakramentów świętych, codzienny rachunek sumienia, ciągłe czuwanie, wytrwała praca i gorąca modlitwa.

Trzeba często wołać z Prorokiem: Stwórz, o Boże, we mnie serce czyste i odnów w mojej piersi ducha niezwyciężonego (Ps 51, 12), to znowu modlić się ze świętą Gertrudą, zwłaszcza po Komunii świętej: „O Panie Jezu, weź serce moje, a daj mi Serce Twoje”.

Po drugie trzeba starać się poznać życie Chrystusa Pana, i to nie tylko życie ziemskie, ale także eucharystyczne i uwielbione; stąd wiele słuchać, czytać i rozmyślać o Chrystusie Panu, a przy tym wnikać w Jego Najświętsze Serce, żeby się przejąć Jego pobudkami.

Dobrą jest rzeczą rozmyślania o życiu Zbawiciela łączyć z uroczystościami; i tak w czasie Bożego Narodzenia bawić w Betlejem, w Wielkim Poście zdążać na Kalwarię, w oktawę Bożego Ciała zatapiać się w Tajemnicy Ołtarza itd.

Radzi się również przed rozpoczęciem ważniejszych czynności zastanawiać się, jak Pan Jezus postąpił w podobnych wypadkach albo jakby postąpił; jeżeli zaś zachodzi pewna wątpliwość, wtedy biegnąc do Jego stóp, pytać się: „Panie, co mam teraz czynić, aby się Twemu Sercu spodobać?”.

Wreszcie trzeba miłować Pana Jezusa, miłość bowiem łączy duszę z Chrystusem i każe jej nie tylko iść za Nim wiernie, by za przykładem Marii z Betanii wpatrywać się w Jego oblicze i słuchać Jego wewnętrznego głosu, ale wprowadza ją do Przybytku Jego Serca; stąd wzrok miłości głębiej wnika, niżeli wzrok wiary.

Patrząc się takim wzrokiem miłości na Serce Jezusowe, staraj się naśladować Je we wszelkich cnotach, a szczególnie w miłości ku Bogu i ludziom, w cichości, pokorze, posłuszeństwie i zaparciu się, jak też poświęceniu się i w duchu modlitwy. To jednakże naśladowanie niech będzie wytrwałe, a więc tak w szczęściu, jak w cierpieniu, tak w walce, jak w pokoju, tak na górze Tabor, jak i na Kalwarii, abyś mógł powtórzyć do Chrystusa Pana te słowa, które wyrzekł cny Ittaj do Dawida: Na życie Pana, na życie pana mego, króla: w miejscu, gdzie znajdzie się pan mój, król, czy to na śmierć, czy życie, tam będzie sługa twój (2 Sm. 15, 21).

Bp. Józef Pelczar, Nabożeństwo do Najświętszego Serca Jezusowego według objawień danych św. Małgorzacie Marii i żywot tejże świętej, Rzeszów 2017, str. 279 – 280.

O wewnętrznej czci Najświętszego Serca Jezusowego

24 Środa Czer 2020

Posted by Juan in Inne

≈ Dodaj komentarz

Tagi

akty wewnętrzne, bp Pelczar, lektura, miłość, modlitwa, Najświętsze Serce Boże, pobożność

811dd95e856f90cfe1fc9b23bee6ab12

Cześć wewnętrzna Serca Jezusowego polega na poznaniu zacności tegoż Boskiego Serca, to jest Jego godności, świętości,, miłości i hojności, jak również Jego życia wewnętrznego, a mianowicie życia nieustannej modlitwy, i to wielbiącej Ojca Niebieskiego, dziękującej za Jego dary, przebłagującej Jego Majestat i wstawiającej się za nami; życia zaparcia się, pokory i posłuszeństwa, życia wyniszczenia się i zadośćuczynienia za nas, życia ofiary i ciągłego oddania się dla nas, życia żarliwości o nasze zbawienie. Starajże się poznać to wszystko, już to czytając książki pobożne, już to słuchając i rozmyślając o Sercu Jezusowym, bo jak mówiła sama święta Małgorzata Maria, Serce to jest książką otwartą, z której najłatwiej się nauczyć sztuki miłości, zwłaszcza gdy się ją odczytuje pod krzyżem Zbawiciela, u stóp Przybytku sakramentalnego albo po Komunii świętej.

Czytaj dalej →

Miłość Najświętszego Serca Kazanie Bp. J. Selway’a

19 Piątek Czer 2020

Posted by Juan in kazania

≈ Dodaj komentarz

Tagi

Biuletyn czcicieli św. Marii Goretti, Bp J. S. Selway, kazania, kult, liturgia, miłość, modlitwa, Najświętsze Serce Boże

fb_img_1489701487753W tym czasie roku liturgicznego możemy oddać szczególny hołd Najświętszemu Sercu Pana Jezusa. W lekcjach drugiego nokturnu Matutinum święta Najświętszego Serca Pana Jezusa nasza Święta Matka Kościół daje nam zwięzły opis rozwoju tego nabożeństwa i samego święta. Przeczytam wam kilka fragmentów zaczerpniętych z lekcji tego nokturnu.

Cytuję (to jest pierwsza lekcja II nokturnu, czyli IV lekcja Matutinum):

Wśród wielu cudownych odkryć świętego nauczania i pobożności, przez które plany Bożej Mądrości są codziennie objaśniane Kościołowi, mało które rzuca się w oczy tak, jak niesamowity postęp poczyniony przez nabożeństwo do Najświętszego Serca Pana Jezusa. Bardzo często, zaiste, w ciągu ostatnich stuleci, Ojcowie, Doktorzy i święci czcili miłość naszego Odkupiciela: mówili, że rana otwarta w boku Chrystusa jest ukrytą fontanną wszelkich łask. Ponadto, począwszy od średniowiecza, kiedy wierni zaczęli okazywać czulszą pobożność dla świętego człowieczeństwa Zbawiciela, dusze kontemplacyjne zaczęły mieć w zwyczaju przenikanie przez tę ranę niemalże do samego Serca, zranionego z miłości do ludzi. Od tego czasu ta forma kontemplacji stała się tak bliska wszystkim osobom wiodącym pobożne życie, że nie było zakątka ani zakonu, w którym, w tym okresie, nie znaleziono by dających o niej świadectwo. Wreszcie, w ostatnich wiekach, najszczególniej w tym okresie, gdy heretycy, w imię fałszywej pobożności, starali się odwieść chrześcijan od przyjmowania Najświętszej Eucharystii, cześć dla Najświętszego Serca zaczęła być praktykowana publicznie — początkowo dzięki wysiłkom św. Jana Eudesa, który nie bez słuszności nazywany jest założycielem liturgicznego kultu Najświętszych Serc Jezusa i Maryi.

Czytaj dalej →

Akty zewnętrzne ku uczczeniu Boskiego Serca. Święto Najświętszego Serca Jezusowego

18 Czwartek Czer 2020

Posted by Juan in Inne

≈ Dodaj komentarz

Tagi

bp Pelczar, Najświętsze Serce Boże, Najświętszy Sakrament, objawienia prywatne, odpusty, pobożność, wynagrodzenie, św. Małgorzata Alacoque

049635_ramy_nr22_83

W objawieniu, danym świętej Małgorzacie Marii 16 czerwca 1675 roku, zażądał Pan Jezus, aby pierwszy piątek po oktawie Bożego Ciała poświęcono ku czci Jego Boskiego Serca, jak również by dusze kochające przez modlitwy i Komunie wynagradzające czyniły zadość za zniewagi, jakie odbiera podczas wystawienia Przenajświętszego Sakramentu, w tym czasie na ołtarzu. Święta Małgorzata Maria starała się spełnić ten rozkaz Pański i nie tylko wskazany dzień, jak też osiem dni poprzednich, uświęcała osobnym nabożeństwem, ale porobiła kroki, aby władza kościelna na ten dzień ustanowiła osobne święto. W 1687 roku święta Małgorzata Maria zwróciła się do Ordynariatu biskupiego w Autun, aby przynajmniej w klasztorze Paray-le-Monial pozwolił obchodzić święto Serca Jezusowego; ale bez pomyślnego skutku. Nie pomogły też starania w Rzymie u papieża Innocentego XI podjęte w tym celu bo stamtąd w 1688 roku przyszła odpowiedź, że zanim Stolica Apostolska zajmie się tą sprawą, konieczne jest zaprowadzenie czci Serca Jezusowego przez biskupów w ich diecezjach. Święta Małgorzata Maria wielce się tym zasmuciła, ale pocieszył ją Pan Jezus, że to wyjdzie na Jego większą chwałę. Rzeczywiście, już w 1689 roku wikariusz generalny biskupa w Langres pozwolił na wprowadzenie uroczystości Serca Jezusowego i zatwierdził Mszę i Oficjum, które ułożyła wizytka Joanna Magdalena Joly w Dijon, a które ksiądz Charolais przełożył na język łaciński. Tę Mszę odprawiono najpierw w kościele wizytek w Dijon; ale wkrótce potem biskup tejże diecezji, Maria Armand de Simiane se Gordes[1] rozszerzył ten przywilej na wszystkie kościoły swej diecezji. Radość świętej Małgorzaty Marii była niezmierna.

Czytaj dalej →

Katolicy w czerwcu

16 Wtorek Czer 2020

Posted by Juan in Etyka i moralność, Inne

≈ Dodaj komentarz

Tagi

Biuletyn czcicieli św. Marii Goretti, grzech, kapłan, katolicy, kobieta, miesiąc czerwiec, mężczyzna, Najświętsze Serce Boże, Polska, Rycerz Niepokalanej

3e05777d70e903dbda01120a35db1b78Czytelnicy „Rycerza” odczuwają żywo, że Bóg to nasz Ojciec, a Jezus to nasz największy Przyjaciel, którego Serce mamy radować, zwłaszcza w czerwcu, poświęconym czci Serca Jezusowego.

Jezus patrzy na nasz naród i boleśnie odczuwa, gdy dziś takie mnóstwo Polaków nie postępuje jak dzieci Boże, gdy trzeba ich za grzechy karać. Od iluż klęsk można by uchronić Polskę, gdyby choć milion Polaków postępowało zawsze zdecydowanie po katolicku? Czyżbyście więc, Czytelnicy i Czytelniczki, urabiani w duchu Niepokalanej, nie zechcieli należeć do tego miliona, na który, gdy patrzy Bóg, to powstrzymuje klęski od Polski, a darzy błogosławieństwem?

Lecz co robić? – spytacie.

Przede wszystkim nie plamić grzechem ciężkim honoru swej duszy, okupionej krwią Serca Jezusowego. Bo Bóg ma każdorazowo tyle dzieci w Polsce, ile ma osób w stanie łaski uświęcającej. Kto więc ma grzech ciężki, kto zapomniał o wielkanocnej spowiedzi, niech dopełni tego obowiązku zaraz na początku miesiąca.

Czytaj dalej →

Miłość Najświętszego Serca Jezusowego w Przenajświętszym Sakramencie

11 Czwartek Czer 2020

Posted by Juan in Inne

≈ Dodaj komentarz

Tagi

adoracja, bp Pelczar, Jezus Chrystus, Komunia św., miłość, Najświętsze Serce Boże, Najświętszy Sakrament, niewdzięczność

serce-hojne-dla-wszystkich-ktorzy-go-wzywaja-obraz-serce-Jezusa

Jak straszne zniewagi ponosiło, i ponosi, Boskie Serce w tej Tajemnicy, i to nie tylko od pogan, żydów i heretyków, ale także od złych katolików.

Pan Jezus, odchodząc do Ojca Niebieskiego, zostawił nam nie tylko wszystko swoje, to jest swoją naukę, swą łaskę, swe prawo, swój Kościół, swoją Matkę, ale także Siebie samego, bo Jego miłość wynalazła przedziwny i cudowny sposób przebywania z nami w Najświętszej Tajemnicy Ołtarza. Tu miłość Serca Jezusowego doszła do swego szczytu, tak że święty Augustyn słusznie powiedział: „Pan Bóg, choć Najmądrzejszy, więcej dać nie umie; choć Najpotężniejszy, więcej dać nie może; choć Najbogatszy, nie ma, żeby więcej dał”.

Zaprawdę, gdybyś miał rozumy wszystkich Aniołów i serca wszystkich Świętych, nie zdołałbyś doskonale pojąć tej miłości, ani za nią dostatecznie podziękować.

Rozważ bowiem, że Pan Jezus z miłości ku nam zstępuje na najniższy szczebel upokorzenia się, ukrywając pod Postaciami Sakramentalnymi nie tylko swoje Bóstwo, ale także swe Człowieczeństwo, i narażając się na niewysłowione zniewagi.

Rozważ, że aby zostać z nami, dokonywa Pan ciągle wielkich cudów, tak że Przenajświętszy Sakrament jest iście cudem cudów.

Czytaj dalej →

← Older posts

Tematyka

  • Całkowite oddanie się Najświętszej i Niepokalanej Dziewicy Maryi
  • Cel bloga
  • Etyka i moralność
  • Inne
  • kazania
  • Na cześć Maryi
  • Rodzina i wychowanie
  • Święci Pańscy

Polecane strony

  • pelagiusasturiensis
  • sedevacante
  • ultramontes

Archiwum

  • Grudzień 2021
  • Listopad 2021
  • Październik 2021
  • Sierpień 2021
  • Lipiec 2021
  • Listopad 2020
  • Październik 2020
  • Sierpień 2020
  • Lipiec 2020
  • Czerwiec 2020
  • Maj 2020
  • Kwiecień 2020
  • Marzec 2020
  • Luty 2020
  • Styczeń 2020
  • Grudzień 2019
  • Luty 2018
  • Listopad 2017
  • Październik 2017
  • Wrzesień 2017
  • Sierpień 2017
  • Lipiec 2017
  • Czerwiec 2017
  • Maj 2017
  • Kwiecień 2017
  • Marzec 2017
  • Luty 2017
  • Styczeń 2017
  • Grudzień 2016
  • Listopad 2016
  • Październik 2016
  • Wrzesień 2016
  • Sierpień 2016
  • Lipiec 2016
  • Czerwiec 2016
  • Maj 2016
  • Kwiecień 2016
  • Marzec 2016
  • Luty 2016
  • Styczeń 2016
  • Grudzień 2015
  • Listopad 2015
  • Październik 2015
  • Wrzesień 2015
  • Sierpień 2015
  • Lipiec 2015
  • Czerwiec 2015
  • Maj 2015
  • Kwiecień 2015
  • Marzec 2015
  • Luty 2015
  • Styczeń 2015
  • Grudzień 2014

Szukaj

Kontakt

juanarecharaleta@gmail.com

Tagi

Biuletyn czcicieli św. Marii Goretti Bp Donald J. Sanborn choroba cierpienie cnota czystości cnoty cuda Cudowny Medalik dogmat dzieci grzech herezja Jadwiga Zamoyska Jezus Chrystus Kalisz kapłan katolicy kobieta kościół ks. A. Kotarski Ks. Feliks Cozel Kuźniczanka Leon XIII masoneria małżeństwo miłość miłość małżeńska modlitwa Msza św. Męka Pańska młodzież nabożeństwo Najświętsza Maryja Panna Najświętsze Serce Boże Najświętszy Sakrament nawrócenie nieomylność Kościoła Niepokalane Poczęcie Niepokalane Serce Maryi o. Jerzy M. Wierdak o. Maksymilian Kolbe o. Wenanty O. Woroniecki obowiązki obrazy Świętych odpusty Ojcowie Kościoła Pius X Pius XI pokora pokuta posłuszeństwo Pośrednictwo NMP prawda Pro Christo rodzina Rycerz Niepokalanej różaniec Sakramenty ufność wiara Wniebowzięcie Współodkupicielka wychowanie zagrożenia łaska śmierć św. Alfons św. Antoni Padewski św. Bernard św. Jan Vianney św. Józef św. Ludwik Maria Grignion de Montfort Żydzi żona życie nadprzyrodzone

Blog na WordPress.com.

Prywatność i pliki cookies: Ta witryna wykorzystuje pliki cookies. Kontynuując przeglądanie tej witryny, zgadzasz się na ich użycie. Aby dowiedzieć się więcej, a także jak kontrolować pliki cookies, przejdź na tą stronę: Polityka cookies
  • Obserwuj Obserwujesz
    • La gloria de la Santisima Virgen
    • Already have a WordPress.com account? Log in now.
    • La gloria de la Santisima Virgen
    • Dostosuj
    • Obserwuj Obserwujesz
    • Zarejestruj się
    • Zaloguj się
    • Zgłoś nieodpowiednią treść
    • Zobacz witrynę w Czytniku
    • Zarządzaj subskrypcjami
    • Zwiń ten panel
 

Ładowanie komentarzy...