II. Dlaczego to ludzie tak śmierci się boją?
1. Pierwsza przyczyna jest naturalna, na samej naturze naszej oparta, bo śmierć czyli ta rozłąka jest naturze naszej przeciwna. Dusza jest z ciałem złączona w jedną istotę, w jedno >>ja<<; w nas niema, ściśle biorąc dwóch istot, ale tylko jedna; – dusza w człowieku jest jakby ucieleśniona, a ciało z duszą złączone jest przez tę duszę ożywione, jakby uduchowione. Dlatego po śmierci ludzkiej, kiedy dusza ludzka z ciała wynijdzie, i to ciało martwe, ten trup ludzki jest całkiem innem ciałem, mającem zupełnie inne własności, aniżeli ciało ludzkie żyjące. Otóż człowiek, mający od Boga z natury zmysł zachowawczy, przywiązanie do życia, dlatego tak się boi śmierci, tej rozłąki duszy od ciała. I im bardziej on do ciała i rozkoszy jego i do świata przywiązany, tem ten strach przed śmiercią jest większy!
2. Drugą przyczyną bojaźni śmierci jest: że śmierć jest karą Boską za grzech pierworodny, a każda kara jest zwykle bolesną, a tem bardziej ta kara śmierci. Dlatego i wśród kar ludzkich najstraszniejszą i najbardziej obawianą karą jest kara śmierci.