Tagi

Modyfikując rozpustną modę, pouczajcie, zwracajcie uwagę i strofujcie tam, gdzie macie prawo; a gdzie nie macie prawa, jak np. wobec Wam nieznanych osobników w Kościele, to nadajcie je sobie same, bo być obojętnym na zgorszenie, to znaczy gorszyć.
Z przemowy Benedykta XV w kwestji posłannictwa kobiety wogóle i mody obecnej w szczególności urywek aktualny: Papież ś. p. Benedykt XV, korzystając z okazji audjencji, udzielonej przedstawicielkom katolickiego związku niewiast, dla wyrażenia zapatrywania swego na posłannictwo kobiety w społeczeństwie i dla zwalczania obecnej mody, mówi o niej w takich ostrych słowach: „Niektóre modele sukien, dziś rozpowszechnione wśród kobiet wszystkich warstw i każdego wieku, są szkodliwe dobru powszechnemu, jako prowokujące zło i — co nas napełnia zdumieniem i przerażeniem — zdają się nie dostrzegać zabójczych skutków i trucizny; ci, co ją zaszczepiają tak, jak i ci, co podpalają dom, zdają się nie rozumieć skutków niszczącego żywiołu.
Przypuszczenie takiej nieświadomości jedynie może usprawiedliwiać pożałowania godne rozpowszechnienie dzisiaj mody tak bardzo sprzecznej z pojęciem skromności, która powinna być najpiękniejszą ozdobą i jest powabem niewiasty chrześcijańskiej; bez tej nieświadomości zdaje nam się nieprawdopodobnem, aby którakolwiek niewiasta mogła ośmielić się w sukni dzisiejszego kroju zjawiać się w miejscach czci Bogu poświęconych i zbliżać do Sakramentów św. i do upełnomocnionych nauczycieli moralności chrześcijańskiej.