La gloria de la Santisima Virgen

~ Na cześć Najświętszej Dziewicy Maryi i ku odnowie moralnej Narodu Polskiego

La gloria de la Santisima Virgen

Category Archives: Święci Pańscy

Drobiazgi

12 Piątek List 2021

Posted by Juan in Inne, Święci Pańscy

≈ Dodaj komentarz

Tagi

dobry przykład, katolicy, wola Boża, św. Filip Nereusz, św. Klara

Kiedy św. Filip Nereusz, wiedziony żądzą męczeństwa, chciał się udać do Indyj, zaszedł mu drogę poważny starzec, a wskazując na Rzym, rzeki: „lndje twoje są tam.” Podobnie i do ciebie, jeżeli pragniesz rzeczy wielkich, mówi niejako Bóg: Indje twoje są tam, gdzie cię wola moja postawiła, tam się masz uświęcić.

Św. Klara podczas oblężenia klasztoru swojego przez dzikich pohańców, kazała się zanieść do furty, bo była wówczas chorą, a wraz z sobą puszkę z Przenajświętszym Sakramentem, i tak się modliła: „Nie wydawaj, Panie w ręce dzikich zwierząt dusz wyznających Ciebie i strzeż służebnic Twoich, któreś drogą Krwią Twój odkupił.” A gdy się tak modliła, dał się słyszeć głos z puszki: „Ja was zawsze strzec będę.“ I w tej chwili Saraceni będący na murze, olśnieni światłością, jaka wychodziła z Przenajśw. Sakramentu, pospadali na ziemię, a reszta w jak największym nieładzie poszła w rozsypkę, jakby pobita na głowę. Jeżeli i na ciebie uderzą pokusy, spiesz wtenczas po obronę do Najświętszego Sakramentu.

Wspaniałe hasło. Na grobie sławnego pułkownika francuskiego a dzielnego katolika, Paquerona, wypisano: „Żołnierz Chrystusowy“. Był nim w istocie, powtarzając ustawicznie: Nie walczmy słowami, tylko żyjmy dobrze! Oby to i naszem hasłem było!

Dzwonek Marji marzec 1924, R. 4, Z. 3, str. 81

Aby nam Bóg zesłał świętych.

19 Czwartek Sier 2021

Posted by Juan in Inne, Święci Pańscy

≈ Dodaj komentarz

Tagi

herezja, historia, kościół, modlitwa, męczennicy, Najświętsze Serce Boże, schizma, święci

W teraźniejszych smutnych czasach najżywszem pragnieniem Kościoła katolickiego i całego świata jest właśnie to, aby nam Bóg zesłał Świętych, i to wielkich świętych. Potrzeba nam mężów potężnych w uczynku i słowie, mężów takich, jakich P. Bóg zwykł wzbudzać w chwilach ostatecznego przesilenia; oni jedni w obecnej chwili ochronić zdołają od nieszczęść ze wszystkich stron nam zagrażających, bo oni tylko potrafią rozprószyć ciemności które nas ogarnęły, i wlać nowe życie w zgangrenowane członki ciała socyalnego.

Kościół Boży wprawdzie i teraz ma swych Świętych; świętość bowiem jest pochodnią, która w świątyni Boga nigdy zgasnąć nie może; ale jeżeli kiedy, to dziś z pewnością niezbędnie potrzebną jest rzeczą, aby pochodnia ta szczególniejszym zajaśniała blaskiem jeżeli ma rozprószyć te grube ciemności, w których całe społeczeństwo jest pogrążone; potrzebną jest rzeczą, aby rozsełała swego ciepła, któreby rozgrzało te dusze skośniałe, na wskroś mrozem niewiary przeniknięte, nie mające już siły zbliżenia się do ogniska Wiecznej Miłości. I dzisiaj Zbawiciel Pan jest między nami, lecz wielu Go nie poznało; dla tych zaślepionych musi się zjawić dziś nowy Jan Chrzciciel, nowy Eliasz, któryby im oznajmił obecność Pana, przygotował Mu drogę do duszy ich, pomógł do odbudowania królestwa Chrystusowego w ich sercu. Takie to było posłannictwo owych nadzwyczajnych mężów, których Bóg zawsze zsyłał Kościołowi swojemu, ile razy mu wielkie jakie groziło niebezpieczeństwo. Ci oswobodziciele Izraela nie posiadali wpływu, jaki dają bogactwa; nie mieli powagi wysokiego rodu; nie używali siły oręża, – ale jak młodziuchny Dawid z procą w ręku uderzali w Imię Pańskie na strasznego goliata i zawsze obalali olbrzyma, rozpraszali zastępy nieprzyjacielskie, i wybawiali lud Boży.

Któż stawał w obronie kościoła Bożego w okropnych czasach prześladowania rzymskiego, kiedy okrutne Cezary wszystkich sił swych używali na jego wytępienie? Któż inny jeżeli nie święci Męczennicy?

Czytaj dalej →

Z żywotów św. Alfonsa Liguoriego (fragmenty)

02 Poniedziałek Sier 2021

Posted by Juan in Święci Pańscy

≈ Dodaj komentarz

Tagi

Komunia św., modlitwa, wola Boża, św. Alfons

W przejściach, o których mówimy, najlepiej się okazała świętość Alfonsa. Na wszystkie uciski i cierpienia patrzył ze stanowiska Woli Bożej. Razu pewnego była mowa o spełnianiu Woli P. Boga. „O tak!” zawołał Święty, podnosząc ręce ku niebu, „tak chcę wypełniać Wolę Bożą, zawsze, zawsze”. Innym razem braciszek, chcąc go uspokoić, rzekł, że ciągłe zgryzoty mogą doprowadzić do obłąkania. „Bracie”, odpowiedział Alfons, „gdyby Bóg chciał, żebym stracił zmysły i umarł w zakładzie obłąkanych, też musiałbym Jego Najświętszą Wolę wysławiać”. Gdy trudności się piętrzyły, mawiał: „Gdyby nasze domy nie miały przynosić chwały P. Bogu, tobym Go prosił, aby je zniweczył”.

Nie mogąc już wiele mówić o Bogu, nie przestawał jednak z Bogiem rozmawiać. Nieustannie się modlił. Najbardziej litował się nad biednymi grzesznikami i modlił się za nich. Pewnego razu, spożywając swój skromny posiłek, rozpłakał się i zawołał: „Świat pełen jest heretyków, schizmatyków, Turków i niewiernych. Dziś rano P. Bóg mi wielkiej udzielił pociechy, dając mi poznać, jak wielkie to szczęście urodzić się na łonie Kościoła. O mój Jezu! jakże Ci się za tę łaskę wywdzięczę? Ja, nędzny grzesznik, nie zasłużyłem na nią wcale, Ty mi udzieliłeś jej jedynie ze swego nieprzebranego miłosierdzia. Ufam jednak, że Ci dziękować będę za nią przez całą wieczność”. „Módlmy się”, dodał, „za nieszczęśliwych, nie mających wiary, błagajmy Boga, aby ich oświecił!”

Święty korzystał z każdej sposobności, aby zachęcić do modlitwy za grzeszników.

Pani Gargano, zamieszkała w okolicach Pagani, miała w swym domu siostrzeniczkę, która już w trzecim roku życia, pałała pragnieniem przyjęcia P. Jezusa, ukrytego w Przenajświętszej Hostyi. Dziewczynka błagała kapłanów, aby jej pozwolili przystępować do Komunii św., lecz żaden, ze względu na jej wiek, nie chciał jej na to zezwolić. Gdy miała lat cztery, pewien kapłan pozwolił przystąpić jej do Stołu Pańskiego, co ją niewymownie ucieszyło.

Po pewnym czasie dziecina dowiedziała się, iż w Pagani mieszka Mąż Boży, biskup Liguori, któryby najlepiej jej mógł powiedzieć, czy P. Jezus więcej razy pragnie wstępować do jej serduszka i prosiła swą opiekunkę, aby ją do Pagani zawiozła. Pani Gargano, aby dzieweczkę uspokoić spełniła jej prośbę i przybywszy do Pagani z wielką nieśmiałością przedstawiła ją św. Biskupowi. Powiedziała mu, iż dziecina wciąż płacze, dlatego, że kapłani, ze względu na jej wiek, nie pozwalają jej przystępować do Komunii św. „Wszak lepiej”, Alfons powiedział, „dać takiemu aniołkowi P. Jezusa, niż tylu chrześcijanom, których serce pełne jest nieprawości”.

Wypytał dziecinę katechizmu, a gdy się przekonał, że wybornie go umiała, pozwolił jej przystępować do Komunii św., poczem zachęcał dziecię, aby się modliło za grzeszników. „Mów do P. Jezusa”, pouczał maleństwo: – „Obiecałeś nam, Panie, że jeżeli będziemy prosili Ojca Twego w Twojem Imieniu, to zostaniemy wysłuchani, proszę Cię więc, abyś dał biednym grzesznikom, łaskę poznania i kochania Ciebie”.

Jakżeż cudny widok przedstawia ta rozmowa pięcioletniego dziecięcia ze staruszkiem Biskupem. – Dziecię prosi Go, by mogło przyjmować Boga swego, a Święty nie tylko mu na to pozwala, ale je nawet do tego zachęca. I za naszych czasów Papież Pius X podniósł głos swój nieomylny, zachęcając rodziców i kapłanów, aby niewinne dziateczki, skoro tylko przyjdą do używania rozumu – do Komunii św. prowadzili.

Życie św. Alfonsa Maryi Luguorego, założyciela zgromadzenia Najśw. Odkupiciela, o. Bernard Łubieński, Kraków 1911 r., str. 825 – 827.

Św. Antoni i czystość duszy.

28 Środa Lip 2021

Posted by Juan in Święci Pańscy

≈ Dodaj komentarz

Tagi

cnota czystości, modlitwa, Najświętsza Maryja Panna, św. Antoni Padewski

Święty Antoni miał zwyczaj codziennie polecać Najświętszej Pannie czystość swojej duszy i na tę intencyę odmawiał trzy „Zdrowaś Marya” z dodaniem następujących wezwań:

O Maryo zawsze Panno przed porodzeniem Boga, zachowaj w czystości ciało i duszę moją. Zdrowaś Marya.

O Maryo zawsze Panno przy porodzeniu Boga, zachowaj w czystości ciało i duszę moją. Zdrowaś Marya.

O Maryo zawsze Panno po porodzeniu Boga, zachowaj w czystości ciało i duszę moją. Zdrowaś Marya.

Święty Antoni doznawszy zbawiennych skutków tej modlitwy, zalecał ją wszystkim, którzy się do niego udawali, jako skuteczny środek do zachowania czystości pośród niebezpieczeństwa świata. (Luigi Linti L. IV p. 238).

Ks. Ignacy Kłopotowski, O chlebie Świętego Antoniego 1903, str. 61.

Luźne przemyślenia

28 Środa Paźdź 2020

Posted by Juan in Inne, Święci Pańscy

≈ Dodaj komentarz

Tagi

Juan Arecharaleta, obowiązki, prawda, rewolucja, wolność religijna, wrogowie religii

W ostatnim czasie wiele się mówi o rożnych prawach, a zwłaszcza o prawach do wolności. Historia pokazuje nam jak prawa i obowiązki ludzkości się zmieniają, albo raczej jak są zmieniane. Analizując te zmiany nasuwa się wniosek, że zmiany te są dobrze przygotowane i wprowadzane a ostatecznie mają wywrócić Boży porządek. To co widzimy i o czym słyszymy w ostatnich dniach nie powinno nas już nawet dziwić. Weźmy sobie za punkt wyjścia rewolucję francuską:

Przed rewolucją:

  • Obowiązek do wyznawania prawdziwej religii
  • Obowiązek do poglądów zgodnych z prawdą i dobrem
  • Prawo do nauki (Kto chce i może)
  • Władza tego kto ma do tego kompetencje nadane przez Boga

Po rewolucji:

  • Prawo do wyboru religii
  • Prawo do słowa (jakiegokolwiek)
  • Obowiązek nauki, ale tego co i jak chce państwo
  • Prawo wyboru ma każdy a rządzić może każdy (mądry i głupi)

Efekt jest taki, że wszyscy domagają się wolności jedni do zła, drudzy do dobra. Dobrze jest jednak pamiętać, że w stanach powszechnego zamętu i niepokoju należy być bardzo ostrożnym. Łatwo stać się ofiarą emocji. Bardzo ryzykuje ten kto kogoś do czegoś nawołuje a zwłaszcza gdy podpiera to przykładami z historii religii. W Polsce nie brakowało przywódców i bohaterów ale większość z nich nie potrafiła rozkazywać.

Juan Arecharaleta

O pokorze – św. Jan Maria Vianney

09 Niedziela Sier 2020

Posted by Juan in kazania, Święci Pańscy

≈ Dodaj komentarz

Tagi

cnota, kazania, pokora, pycha, św. Jan Vianney

bj„Ktokolwiek się podwyższa, będzie uniżon, a kto się uniża, będzie podwyższon” Łk. 18, 14.

Nie mógł nam Zbawiciel jaśniej i dokładniej pokazać, jak bardzo musimy być w naszych myślach, słowach i czynach pokorni, jeżeli chcemy dostąpić niebieskiej chwały. Był On kiedyś świadkiem tego, jak ludzie chwalili się swoimi postępkami, poniżając przy tym innych, i dlatego opowiedział im przypowieść o faryzeuszu i celniku, którzy przyszli do kościoła, żeby się modlić. Faryzeusz, stojąc, modlił się w ten sposób: „Boże, dziękuję Ci, że nie jestem tak zły, jak inni ludzie – drapieżni, niesprawiedliwi – jak choćby i ten celnik. Poszczę dwa razy w tygodniu i ze wszystkiego, co mam daję dziesięciny”. A celnik stał z daleka, nawet oczu nie śmiał podnieść ku niebu, tylko bił się w piersi i mówił: „Boże, bądź miłościw mnie grzesznemu”.

Modlitwa faryzeusza jest pełna pychy i dumy. On nie dziękuje Bogu za łaski, nie modli się, tylko się przechwala i natrząsa z bliźniego, który modli się obok. Dlatego Pan odpuszcza grzechy celnikowi, a faryzeusz przeciwnie – taki zasłużony i cnotliwy we własnych oczach – wraca do domu z nowymi grzechami i w niełasce Boga. Pokora celnika – mimo, że był grzeszny – bardziej spodobała się Bogu niż wszystkie rzekome zasługi dumnego faryzeusza. Spełniły się na celniku słowa Psalmisty: „Wejrzał na modlitwę poniżonych i nie wzgardził ich prośbą”.

Kiedy Pan Jezus opowiedział tę przypowieść, dodał jeszcze słowa, które przytoczyliśmy na samym wstępie: „Ktokolwiek się podwyższa, uniżon będzie, a kto się uniża, będzie podwyższon.” To zdanie Chrystusa nie zna wyjątków. Jest ono potwierdzeniem innych miejsc Pisma Świętego, na przykład, słów proroka Jeremiasza, który powiada: „Hardość twoja zwiodła cię i pycha serca twego. Gdy wywyższysz jako orzeł gniazdo twoje, zonąd ściągnę cię, Pan”. Żadna inna droga oprócz pokory nie prowadzi do chwały przyszłego życia – bo jak mówi Mędrzec Pański: „Sławę uprzedza pokora”. Bez tej pięknej, bezcennej cnoty pokory, tak jak bez Chrztu – nie wejdziecie do nieba.

 

 

Św. Jan Maria Vianney – na czym polega pokora?

08 Sobota Sier 2020

Posted by Juan in kazania, Święci Pańscy

≈ Dodaj komentarz

Tagi

cnoty, Jezus Chrystus, kazania, modlitwa, pokora, św. Jan Vianney

VianneyBędę wam mówił o dwóch rodzajach tej cnoty: i pokorze wewnętrznej i zewnętrznej.

Pokora zewnętrzna polega na tym, żeby:

  • Nie chwalić się przed ludźmi dobrymi uczynkami i powodzeniem, nie opowiadać o swoich zaletach, a nawet o błędach, nie powtarzać, co inni mówią o nas dobrego.
  • Ukrywać swoje dobre uczynki, jałmużny, modlitwy, pokuty, dobrodziejstwa wyświadczone bliźniemu oraz niewidzialne łaski, których nam Bóg udziela.
  • Nie cieszyć się z pochwał i samemu tylko Bogu przypisywać uczynek, z powodu którego ludzie nas chwalą; dobrze jest skierować rozmowę na inny temat, żeby przerwać pochwały.
  • Nie mówić o sobie – ani źle, ani dobrze. (Są ludzie, którzy często mówią o sobie źle po to, żeby ich chwalono. To fałszywa pokora. Nie mówcie o sobie nic i miejcie to głębokie przeświadczenie, że jesteście nędzni i że Bóg z litości tylko trzyma was na świecie.)
  • Nigdy nie kłócić się z równymi sobie; trzeba ustąpić, jeśli pozwala na to sumienie. (Niech nam się nie wydaje, że słuszność jest zawsze po naszej stronie – bo czy nie mylimy się często? Tylko człowiek pełen pychy chce zawsze postawić na swoim.)
  • Nie smucić się ani nie żalić, kiedy nas ganią – świadczyłoby to o braku pokory. (Wzorem Dawida trzeba dziękować Bogu, kiedy ludzie odpłacają nam złem za dobro.)
  • Wzorem Chrystusa, który był napełniony urąganiami i wzorem Apostołów, którzy się cieszyli, że mogą cierpieć z miłości do Zbawiciela, trzeba chętnie znosić prześladowania i zniewagi, bo to będzie naszym szczęściem i nadzieją w godzinie śmierci.
  • Nie uniewinniać się i nie usprawiedliwiać, jeśli dopuściliśmy się czynu godnego nagany. (Zazwyczaj w takich razach ludzie uciekają się do kłamstw i wykrętów. Gdyby nas niesłusznie posądzano, starajmy się milczeć, jeżeli nie ucierpi na tym chwała Boża. Tak postępowała młoda dziewica, Święta Marina. Mogła z łatwością oczyścić się z zarzutów, ale tego nie zrobiła.)
  • Pragnąć rzeczy przykrych i skromnie się ubierać.

A na czym z kolei polega pokora wewnętrzna?

Czytaj dalej →

Patronka Towarzystwa – św. Maria Goretti

06 Poniedziałek Lip 2020

Posted by Juan in Święci Pańscy

≈ Dodaj komentarz

Tagi

Biuletyn czcicieli św. Marii Goretti, cnota czystości, cnoty, Rycerz Niepokalanej, śmierć, św. Maria Goretti

M. GorettiŚw. Marietta Goretti

Marysia Goretti urodziła się 16 października 1890 r. w wiosce Corinaldo, niedaleko Ankony, we Włoszech. Rodzice jej byli ubogimi wieśniakami. Nie byli wykształceni, ale posiadali mądrość, polegającą na bojaźni Bożej. Co niedzielę chodzili do kościoła na Mszę św., słuchali kazań, uczestniczyli w sakramentach świętych. Pomimo ubóstwa, które ledwie pozwalało im się wyżywić, mieli sześcioro dzieci. Najlepsi ludzie pochodzą z licznych rodzin i mają dużą rodzinę. Wtedy dużo pracują, oszczędzają, nie znają zbytku i rozpusty. Tacy byli Alojzy i Assunta Goretti, rodzice Marii. Pobożni, pracowici, biedni i dzielni.

Po Marii urodziło się jeszcze troje dzieci. Rodzicom coraz było trudniej się utrzymać, przenieśli się więc w okolice bagien rzymskich i zamieszkali w wiosce Ferriere di Conca, położonej o 11 km od miasteczka Nettuno. Tu była możność większego zarobku, choć kosztem cięższej pracy. Ale małżonkowie Goretti pracy się nie bali.

Niestety, niedługo cieszył się Alojzy nowym miejscem pracy. Okolica bagienna nie była zdrowa. Zachorował na malarię, potem zaraził się tyfusem i umarł w 1900 r., zostawiając żonę z sześciorgiem dzieci na łasce Opatrzności.

Czytaj dalej →

Trzy Zdrowaś Maryjo

27 Sobota Czer 2020

Posted by Juan in Na cześć Maryi, Święci Pańscy

≈ Dodaj komentarz

Tagi

"Zdrowaś Maria", modlitwa, nabożeństwo, Najświętsza Maryja Panna, Pozdrowienie Anielskie, święci

afaf38aec2bdea25aabdf54a0485ad35Pozdrowienie Anielskie jest bezsprzecznie najbardziej wartościową modlitwą maryjną. Jest to modlitwa Archanioła Gabriela (Zdrowaś Maryjo, pełna łaski, Pan z Tobą), modlitwa św. Elżbiety (Błogosławiona jesteś między niewiastami i błogosławiony jest owoc Twojego łona), modlitwa Kościoła Świętego (Święta Maryjo, Matko Boża …). Bez wątpienia jest to po Ojcze Nasz modlitwa najpiękniejsza, najmilsza Najświętszej Pannie, co Ona sama objawiła św. Matyldzie.

Święci uznawali Ave Maria za modlitwę przepędzającą demony, weselącą aniołów, oddającą chwałę Przenajświętszej Trójcy, radującą Serce Maryi: „Raduj się, pełna łaski…”

Św. Ludwik Grignion de Montfort mówił, że niezawodnym znakiem prawdziwej pobożności maryjnej jest miłość do Pozdrowienia Anielskiego. Rzeczywiście, Ave Maria była ukochaną modlitwą żarliwych czcicieli Najświętszej Panny, którzy uznawali, że najlepiej oddaje ona ich miłość do Niej. Czyż nie pięknie jest pomyśleć, że każde Zdrowaś Maryjo to pocałunek oddawany naszej niebieskiej Matce?

Wiemy zresztą, że nigdy nie zwracamy się do Najświętszej Panienki na próżno – a szczególnie, jeśli modlimy się słowami, które sam Bóg polecił wypowiedzieć do Niej aniołowi, którymi Duch Święty natchnął św. Elżbietę i Kościół Święty. Dlatego powinniśmy mieć pobożny zwyczaj polecania się modlitwie innych, prosząc o zmówienie Zdrowaś Maryjo w naszej intencji. Ma to wielkie znaczenie.

Czytaj dalej →

Ucieczka grzesznych

26 Piątek Czer 2020

Posted by Juan in Na cześć Maryi, Święci Pańscy

≈ Dodaj komentarz

Tagi

grzech, nabożeństwo, Najświętsza Maryja Panna, Ucieczka grzeszników, święci

Guido_Reni_1575-1642_The_assumption_of_the_Virgin_MaryTo wielka pociecha wiedzieć, że niebieskiej Matce powierzono przede wszystkim zbawienie grzeszników, błądzących, zrozpaczonych, którzy do Niej się uciekają.

Św. Gertruda ujrzała w pewnej wizji Najświętszą Dziewicę w płaszczu, pod którym chowało się mnóstwo najróżniejszych zwierząt. Matka Boża dała jej do zrozumienia, że pod Jej płaszczem znaleźli schronienie i ocalenie wszyscy grzesznicy, którzy się do Niej uciekali.

Tę prawdę potwierdzają, w budzący otuchę sposób, wielcy święci i Doktorzy Kościoła. Przytoczmy kilka ich myśli.

Św. Ignacy męczennik mówi: Ten, kto będzie zawsze pełen gorliwości i czci względem dziewiczej Matki Boga, nigdy źle nie skończy. Niemożliwe, Dziewico, aby jakiś grzesznik mógł osiągnąć zbawienie inaczej, jak dzięki Twojej pomocy i Twojemu wstawiennictwu.

Czytaj dalej →

← Older posts

Tematyka

  • Całkowite oddanie się Najświętszej i Niepokalanej Dziewicy Maryi
  • Cel bloga
  • Etyka i moralność
  • Inne
  • kazania
  • Na cześć Maryi
  • Rodzina i wychowanie
  • Święci Pańscy

Polecane strony

  • pelagiusasturiensis
  • sedevacante
  • ultramontes

Archiwum

  • Grudzień 2021
  • Listopad 2021
  • Październik 2021
  • Sierpień 2021
  • Lipiec 2021
  • Listopad 2020
  • Październik 2020
  • Sierpień 2020
  • Lipiec 2020
  • Czerwiec 2020
  • Maj 2020
  • Kwiecień 2020
  • Marzec 2020
  • Luty 2020
  • Styczeń 2020
  • Grudzień 2019
  • Luty 2018
  • Listopad 2017
  • Październik 2017
  • Wrzesień 2017
  • Sierpień 2017
  • Lipiec 2017
  • Czerwiec 2017
  • Maj 2017
  • Kwiecień 2017
  • Marzec 2017
  • Luty 2017
  • Styczeń 2017
  • Grudzień 2016
  • Listopad 2016
  • Październik 2016
  • Wrzesień 2016
  • Sierpień 2016
  • Lipiec 2016
  • Czerwiec 2016
  • Maj 2016
  • Kwiecień 2016
  • Marzec 2016
  • Luty 2016
  • Styczeń 2016
  • Grudzień 2015
  • Listopad 2015
  • Październik 2015
  • Wrzesień 2015
  • Sierpień 2015
  • Lipiec 2015
  • Czerwiec 2015
  • Maj 2015
  • Kwiecień 2015
  • Marzec 2015
  • Luty 2015
  • Styczeń 2015
  • Grudzień 2014

Szukaj

Kontakt

juanarecharaleta@gmail.com

Tagi

Biuletyn czcicieli św. Marii Goretti Bp Donald J. Sanborn choroba cierpienie cnota czystości cnoty cuda Cudowny Medalik dogmat dzieci grzech herezja Jadwiga Zamoyska Jezus Chrystus Kalisz kapłan katolicy kobieta kościół ks. A. Kotarski Ks. Feliks Cozel Kuźniczanka Leon XIII masoneria małżeństwo miłość miłość małżeńska modlitwa Msza św. Męka Pańska młodzież nabożeństwo Najświętsza Maryja Panna Najświętsze Serce Boże Najświętszy Sakrament nawrócenie nieomylność Kościoła Niepokalane Poczęcie Niepokalane Serce Maryi o. Jerzy M. Wierdak o. Maksymilian Kolbe o. Wenanty O. Woroniecki obowiązki obrazy Świętych odpusty Ojcowie Kościoła Pius X Pius XI pokora pokuta posłuszeństwo Pośrednictwo NMP prawda Pro Christo rodzina Rycerz Niepokalanej różaniec Sakramenty ufność wiara Wniebowzięcie Współodkupicielka wychowanie zagrożenia łaska śmierć św. Alfons św. Antoni Padewski św. Bernard św. Jan Vianney św. Józef św. Ludwik Maria Grignion de Montfort Żydzi żona życie nadprzyrodzone

Stwórz darmową stronę albo bloga na WordPress.com.

Prywatność i pliki cookies: Ta witryna wykorzystuje pliki cookies. Kontynuując przeglądanie tej witryny, zgadzasz się na ich użycie. Aby dowiedzieć się więcej, a także jak kontrolować pliki cookies, przejdź na tą stronę: Polityka cookies
  • Obserwuj Obserwujesz
    • La gloria de la Santisima Virgen
    • Already have a WordPress.com account? Log in now.
    • La gloria de la Santisima Virgen
    • Dostosuj
    • Obserwuj Obserwujesz
    • Zarejestruj się
    • Zaloguj się
    • Zgłoś nieodpowiednią treść
    • Zobacz witrynę w Czytniku
    • Zarządzaj subskrypcjami
    • Zwiń ten panel
 

Ładowanie komentarzy...