La gloria de la Santisima Virgen

~ Na cześć Najświętszej Dziewicy Maryi i ku odnowie moralnej Narodu Polskiego

La gloria de la Santisima Virgen

Monthly Archives: Listopad 2015

KS. MÄDER – MARIA ZWYCIĘŻY! cz. VI

29 Niedziela List 2015

Posted by Juan in Na cześć Maryi

≈ Dodaj komentarz

Tagi

adwent, kościół, Ks. Mader, Najświętsza Maryja Panna, Niepokalane Poczęcie

In rememberence of the deceased Mr. Barboru Zavorkoyou who died May 19, 1908? Card was printed in Paris, France.

Zrozumiałym jest, że prawdziwy katolik dniem i nocą nie myśli o niczym innym, tylko by cały świat był katolicki i aby był zbawiony. Kto tego nie pragnie, nie ma prawa do miana katolika. Trzeba nam modlić się o duchowe panowanie Kościoła nad światem.

O ZDOBYWANIU ŚWIATA

 
Jest adwent, – późna noc. Wschodzi nowy, wielki dzień! Jeszcze nie wzeszło słońce – tylko wśród ciężkich gradowych chmur błyszczy jutrzenka. Chodzi tu o duchowe prawo natury. Kto zna chociażby tylko podstawy astronomii ducha wie, że wkrótce po jutrzence wschodzi słońce. Po Marii Jezus! W roku 1854 dnia 8 grudnia ukazał się na nocnym sklepieniu niebios czasów nowożytnych zwiastun dnia, który nadejdzie.

 

Gdy Pius IX ogłosił uroczyście dogmat o Niepokalanym Poczęciu, przeczuwał, że nadeszła chwila przełomowa. Spodziewamy się i ufamy najzupełniej – mówił jak prorok – że Najświętsza Panna, która cała piękna i bez zmazy, podeptała jadowitą głowę okrutnego węża i światu przyniosła zbawienie, która jest u Syna najpotężniejszą Orędowniczką całej kuli ziemskiej i która zawsze najskuteczniejszą była obroną przeciw herezjom, sprawi swym najpotężniejszym pośrednictwem, że święta Matka nasza, Kościół katolicki, po oddaleniu wszystkich trudności i usunięciu błędów, zakwitnie i panować będzie od morza do morza, by była jedna owczarnia i jeden pasterz! Wszechświatowy Kościół katolicki – pełną rzeczywistością.

 
Wskazówki zegara wieków nie cofają się. Jutrzenka stoi na niebie. Pius IX, Leon XIII, Pius X, Benedykt XV, Pius XI, którzy szerzej i dalej zdołali okiem sięgnąć, niż wszyscy inni, nie przestali od 75 lat wskazywać na to w licznych encyklikach. Jeszcze w r. 1904 pisał Pius X: Głos wewnętrzny zdaje się nam mówić, że wkrótce spełnią się nasze oczekiwania! Zbawienie nasze bliższe jest niż sądziliśmy.

 

Czytaj dalej →

ŚW. KATARZYNA LABOURE*

28 Sobota List 2015

Posted by Juan in Święci Pańscy

≈ 1 komentarz

Tagi

Cudowny Medalik, Najświętsza Maryja Panna, o. Maksymilian Kolbe, zagrożenia, św. Katarzyna Laboure

27 listopada[Grodno, przed listopadem 1923][1]

27 listopada[2]

        Już dziewięćdziesiąty i trzeci rok dobiega w tym miesiącu od czasu, jak Niepokalana podała światu swój medalik „Cudownym” powszechnie zwany z powodu niezliczonych łask i cudów nawróceń, jakie przezeń Ona zdziałała.

 

Stało się to w Paryżu przy ulicy du Bac pod numerem 140 w domu macierzystym Sióstr Miłosierdzia. Szczęśliwa duszą, której Niepokalana powierzyła tę misję – to młoda nowicjuszka Katarzyna Labouré. Światło dzienne ujrzała ona w górzystej okolicy Cote d’Or we wiosce Foin-le-Moutiers dnia 2 maja 1806 r. Rodzice jej, uczciwi wieśniacy, bogobojnie dzieci swe wychowywali. W 8. roku życia traci matkę i tym bardziej Najświętszej Maryi Pannie w opiekę się oddaje. Mając lat 12 przystępuje do pierwszej Komunii św. w kościele parafialnym św. Jana, a gdy starsza siostra wstąpiła do Zgromadzenia Sióstr Miłosierdzia, młoda Zoe ( takie było jej chrzestne imię) z całą gorliwością zajęła się gospodarstwem. W głębi jej duszy jednak kiełkowało i rosło pragnienie innego życia, życia poświęconego całkowicie Jezusowi. Dziwny sen bardziej jeszcze utwierdza ją w tym zamiarze. By umożliwić to przedsięwzięcie, uczy się w 18. roku życia czytać i pisać, aż wreszcie w r. 1830, mimo piętrzących się przeszkód, przebywszy postulat wstępuje do nowicjatu.

 

W dziecięcej prostocie pragnęła ona bardzo zobaczyć jeszcze za życia Najświętszą Maryję Pannę i gorąco modliła się o tę łaskę do Anioła Stróża, św. Wincentego i do Niepokalanej Dziewicy.

 

W nocy z 18 na 19 lipca usłyszała wyraźnie raz, drugi i trzeci wołanie: „Siostro Labouré”.

Czytaj dalej →

CUDOWNY MEDALIK

27 Piątek List 2015

Posted by Juan in Na cześć Maryi

≈ 2 Komentarze

Tagi

Cudowny Medalik, Najświętsza Maryja Panna, o. Maksymilian Kolbe, św. Katarzyna Laboure

Cudowny Medalik[Kraków, przed czerwcem 1922][1]

         Znany jest powszechnie Medalik „Cudownym” zwany. Pochodzenie jego sięga roku 1830, a szczęśliwą duszą, której Najświętsza Maryja Panna Niepokalana go objawiła, to Katarzyna Labouré[2] , podówczas nowicjuszka Sióstr Miłosierdzia w Paryżu przy ulicy „du Bac”. Posłuchajmy jej opowiadania:

 

„Dnia 27 listopada, w sobotę przed pierwszą niedzielą Adwentu, gdym odprawiała wieczorem wśród głębokiej ciszy rozmyślanie, zdawało mi się, że słyszę jakby szelest sukni jedwabnej, od prawej strony sanktuarium mnie dochodzący, i ujrzałam Najświętszą Dziewicę obok obrazu św. Józefa; była wzrostu średniego, a tak nadzwyczajnej piękności, że jej opisać niepodobna. W postawie stojącej, odziana była w czerwonawo połyskującą białą szatę, taką jaką zwykle noszą dziewice, tj. zapiętą u szyi i mającą wąskie rękawy. Głowę Jej okrywał biały welon, spadający aż do stóp po obu stronach. Czoło Jej zdobiła obszyta drobną koronką opaska, ściśle do włosów przylegająca. Twarz miała dosyć odsłonioną, pod nogami zaś Jej była kula ziemska, a raczej pół kuli, bo widziałam tylko jej połowę. Ręce Jej, aż do pasa podniesione, trzymały lekko drugą kulę ziemską (symbol całego wszechświata), oczy wzniosła ku niebu składając jakby w ofierze cały wszechświat Panu Bogu, twarz Jej coraz więcej jasnością promieniała.

Czytaj dalej →

ŚW. JÓZEF ZWRACA SWEMU CZCICIELOWI ŻONĘ*

25 Środa List 2015

Posted by Juan in Święci Pańscy

≈ Dodaj komentarz

Tagi

nawrócenie, św. Józef

HolyFamilyCoello      Roku 1725 miało miejsce następujące zdarzenie, zapisane w kronikach SS. Bernardynek w Krakowie, przy kościele św. Józefa, który niech nas pobudzi do modlitwy z ufnością, a oraz wytrwałej.

 
We wsi Muszynie pewna niewiasta czuła się niezadowoloną, nieszczęśliwą z powodu, że będąc zbyt młodo wydaną, nie mogła podołać obowiązkom gospodyni, przeto wiele miała do znoszenia od swego męża i od jego krewnych. Chcąc tego uniknąć, uciekła z domu do Krakowa i za przełożeństwa W. M. Anny Koniecpolskiej u SS. Bernardynek, przedstawiając się jako panna wolnego stanu, przyjęła służbę w tutejszym klasztorze. A że była pracowita, bardzo skromna i pobożna, pozyskała sobie serca zakonnic.

 

 
Tymczasem jej mąż kochający ją bardzo, spostrzegł swoją winę,

Czytaj dalej →

PIEKŁO

22 Niedziela List 2015

Posted by Juan in Inne

≈ Dodaj komentarz

Tagi

piekło, Rycerz Niepokalanej, spowiedź

Pogromicielka szatana[Grodno, przed październikiem 1926][1]

– To niemożliwe, żeby Pan Bóg karał piekłem.

 

– A to dlaczego?

 

– Bo przecież Pan Bóg jest miłosierny, nieskończenie miłosierny; jakżeż więc mógłby tak srogo karać?

 

– Ależ jest i sprawiedliwy i to nieskończenie; więc nie może przepuścić żadnej winy nie zgładzonej jeszcze, ani żadnej kary bez zadośćuczynienia i to do punktu, matematycznie do punktu.

 

– Czyż na tym świecie nie dosyć już cierpienia?

Czytaj dalej →

OFIAROWANIE NAJŚW. PANNY W KOŚCIELE JEROZOLIMSKIM

20 Piątek List 2015

Posted by Juan in Na cześć Maryi

≈ 1 komentarz

Tagi

ks. W. Załuski, Najświętsza Maryja Panna, Ofiarowanie N.M.P.

Wszystko w Jej czynach było przyzwoite; wesołość nigdy do lekkomyślności nie dochodziła, w głosie żadnego śladu poruszeń miłości własnej dostrzedz nie można było.

Wszystko w Jej czynach było przyzwoite; wesołość nigdy do lekkomyślności nie dochodziła, w głosie żadnego śladu poruszeń miłości własnej dostrzedz nie można było.

(…)

 

Co o tem wiemy, wiemy tylko z podania Ojców świętych. Św. German, św. Epifaniusz i wielu Ojców[1] Kościoła utrzymują, że Marya, mając lat trzy, sama prosiła swoich rodziców, aby mogła być zupełnie Bogu oddaną, bo, jak sądzi pobożny Suarez, Niepokalana Dziewica miała od pierwszych lat najzupełniej rozwinięty rozum. wiedziała Ona dobrze, że Jej rodzice, błagając Boga o dziecię, obiecali poświęcić Mu je na ofiarę; uprzedziła zatem ich chęci, sama pragnęła poświęcić się Panu i pierwsza prosiła ich o dotrzymanie obietnicy. „Anna św. nie wahała się, mówi św. Grzegorz Nazyanzeński, dopełnić jej żądania; zaprowadziła ją sama do świątyni i ofiarowała Panu”.

 

 

Otóż w trzecim roku życia, jak niesie podanie, rodzice święci zanieśli niepokalaną swą córkę do kościoła – w Jeruzalem, gdzie Marya Panna, ofiarując się Bogu ochotnem sercem na służbę, od onej chwili w odosobnieniu od świata i w bogomyślnej modlitwie chowała się i wzrastała aż do czasu zaślubin swoich. (…)

Czytaj dalej →

ŚW. JÓZEF – PATRON KOŚCIOŁA.

18 Środa List 2015

Posted by Juan in Święci Pańscy

≈ Dodaj komentarz

Tagi

kościół, św. Józef

st-joseph-patron-universal-church-johann-schmitt       Napaści, jakich w ubiegłym wieku doznało papiestwo ze strony masonerii, były jednym więcej dowodem, że gdy łodzi Kościoła groziło rozbicie – Św. Józef prowadził ją i strzegł. Św. Józefowi powierzył Bóg Kościół, bo On był obrońcą Jezusa, opiekunem Świętej Rodziny, która była zawiązkiem Kościoła.

 

„Czymże jest w rzeczywistości kościół katolicki, jeśli nie Jezusem wciąż rosnącym, wprawdzie nie w swoim człowieczeństwie ziemskim jak w Nazarecie, ale w swym ciele mistycznym, w swym duchu i w swym wpływie, aż do końca czasów, do skończenia świata i wciąż wystawionym na prześladowanie, jak za życia swego doczesnego.

 

Rzecz też jasna, że Józefowi nie trudniej jest opiekować się całym Kościołem, niż samym Jezusem i Maryją. Jezus i Maryja są bowiem zawsze tym, co jest najpiękniejszego, najdroższego na niebie i na ziemi. Serce więc zdolne kochać Boga jako swego Syna i Matkę Syna Bożego, jako swą małżonkę, to serce zdolne jest też tym samym objąć miłością i otoczyć opieką Kościół składający się z dusz milionów”[1].

 

Komórką składową, jakby małym kościołem w wielkim Chrystusowym kościele jest każda rodzina katolicka. Wzorem i troskliwym opiekunem tej rodziny jest św. Józef.

 

Z książeczki O Bernard od Matki Bożej, Święty Józef wzór nasz i opiekun, Kraków 1939, rozdział IV, str. 49-51.

 

[1] Karol Sauré: Kult św. Józefa – słowa przytoczone przez Biskupa Bilczewskiego w liście pasterskim.

Rodzina chrześcijańska jaką być powinna cz. XLIV

15 Niedziela List 2015

Posted by Juan in Rodzina i wychowanie

≈ Dodaj komentarz

Tagi

choroba, Ks. Feliks Cozel, opieka

Swieta Rodzina2IV.
OPIEKA NAD CHORYMI.
WSTĘP.

       Od czasu, jak P. Bóg za grzech pierwszych rodziców wydał w raju wyrok: >>śmiercią pomrzecie!<< – ileżto chorób przykuło ludzi do łoża boleści, ileżto ludzie od tych chorób przecierpieli i przeboleli! Tam, gdzie miłość prawdziwie chrześcijańska nad chorymi czuwa, tam choroba znośniejsza. Boski nasz Mistrz i Nauczyciel, Jezus Chrystus, polecił nam, uczniom swoim, przedewszystkiem miłość bliźniego, mówiąc: Po tem poznają, żeście uczniami moimi, jeśli się miłować wzajemnie będziecie. A komuż tę miłość bardziej okazywać mamy, jeśli nie cierpiącym? A któż na naszą litość i współczucie bardziej zasługuje, niż chorzy, tak bardzo cierpiący?! – a zwłaszcza chorzy w rodzinie?! Św. Paweł pisze: >>Jeśli kto o swych, a najbardziej domowych, starania nie ma zaprzał się wiary i jest gorszy, aniżeli niewierny!<< (I. Timot. 5. 80).

 
P. Jezus, nasz Sędzia, powie w wyroku Swym ostatnim: Byłem chorym, a nawiedziliście Mnie! i dodaje: Coście uczynili jednemu z braci mojej najmniejszych, Mnieście uczynili (Mat. 25. 36-40). I któżby nie chciał doczekać się dla siebie tego łaskawego wyroku Boga-Sędziego!? Jeśli chcemy znaleść serce łaskawe u Jezusa, to miejmy serce łaskawe dla chorych! Tyle dusz pobożnych opuszcza świat i na całe życie poświęca się na usługę chorych w szpitalach. Nie każdy może to uczynić, lecz każdy może i powinien mieć serce i współczucie dla chorych w otoczeniu swem, i to serce i współczucie czynnie im okazywać! Chorych nie brak nigdy. Niemasz prawie domu, żeby od czasy do czasu chorych w nim nie było! Wszyscy będziemy prawdopodobnie kiedyś chorymi i będziemy potrzebowali i pragnęli współczucia i opieki w chorobie naszej. Czyńmy to teraz sami, kiedy zdrowi jesteśmy, dla tych chorych, którym możemy się w czemkolwiek przysłużyć, abyśmy potem sami w chorobie naszej pomoc i serce u ludzi znaleźli, a nagrodę od Pana Jezusa otrzymali.

Czytaj dalej →

KS. MÄDER – MARIA ZWYCIĘŻY! cz. V

14 Sobota List 2015

Posted by Juan in Na cześć Maryi

≈ Dodaj komentarz

Tagi

kobieta, mężczyzna, Najświętsza Maryja Panna, Rycerz Niepokalanej

MaryTWOJE HASŁO

       Wielki znak na niebie! Niewiasta w blasku słońca, księżyc u jej stóp, na skroni korona z 12 złożona gwiazd. I ukazał się inny znak na niebie. Patrzcie, oto wielki, krwawy smok o siedmiu głowach, a na każdej z nich korona.

 
Smok ruszył ku niewieście, by połknąć jej dziecię. I rozgorzał w niebie wielki spór. Smok nie zwyciężył jednak i spadł strącony w przepaść, stary wąż, którego nazywamy diabłem i szatanem.

 
Jest to obraz z Apokalipsy czyli Objawienia św. Jana. Wspaniała, pełna życia scena walki olbrzymów, walki między niebem – i piekłem! Obraz jakby stworzony na dzień 8 grudnia, scena z niewidzialnego placu boju duchów!

 
Dzień 8 grudnia, pradawne święto chrześcijańskie, stał się od r. 1854 świętem o znaczeniu na wskroś nowożytnym. Poczęcie Marii stało się hasłem w przepotężnym tętnie współczesnej walki ducha. Jest znakiem niebieskim, według którego trzeba nam nastawić wskazówki zegara.
Hasło przeciw hasłu! Maria przeciw staremu zgrzytającemu z wściekłości pod jej stopami wężowi, którego nazywamy diabłem lub szatanem. Sprawa nie toczy się o zapomnianą wioskę górską, o poszczególnych przedstawicieli niewiary lub o złe pisma.

Czytaj dalej →

MODLITWA DO ŚW. STANISŁAWA KOSTKI

13 Piątek List 2015

Posted by Juan in Święci Pańscy

≈ Dodaj komentarz

Tagi

modlitwa, św. Stanisław Kostka

saint-stanislaus-kostka-         Św. Stanisławie! Jeszcze za życia Cię nazywano dla Twej przedziwnej wstydliwości „Aniołem w ludzkiem ciele”. Byłeś jej wzorem, ponieważ byłeś prawdziwem dzieckiem Marji. I ja będę się odznaczał(a) tą piękną cnotą wstydliwości, jeśli za Twym przykładem będę prawdziwem dzieckiem Marji, czyli będę miał(a) prawdziwe nabożeństwo do Niej.

 
Gdzie znajdę lepszy wzór prawdziwego dziecka Marji, jak w Tobie, najwierniejszym naśladowcy Jej cnót? Uproś mi więc łaskę, abym z miłości ku Niej miał(a) w największem poszanowaniu, jak Ty , wszystko, co mi przypomina Ją, Jej Imię święte, świątynie, obrazy, i zwyczaje Jej czci poświęcone. Uproś mi przedewszystkiem, abym wiernie naśladował(a), jak Ty, Jej przedziwne cnoty, a szczególnie Jej doskonałą wstydliwość.

 
Niech jak Ty wytrwam do końca w doskonałej czystości serca, i, jak Ty, usłyszę na progu wieczności z ust Samego Pana Jezusa: „Błogosławieni czystego serca, albowiem oni Boga oglądać będą”. Amen.

 

 

Ks. Bolesław Żychliński, Żywoty Świętych Dzieci, wzory dla dzieci chrześcijańskich, Poznań 1926

← Older posts

Tematyka

  • Całkowite oddanie się Najświętszej i Niepokalanej Dziewicy Maryi
  • Cel bloga
  • Etyka i moralność
  • Inne
  • kazania
  • Na cześć Maryi
  • Rodzina i wychowanie
  • Święci Pańscy

Polecane strony

  • pelagiusasturiensis
  • sedevacante
  • ultramontes

Archiwum

  • Grudzień 2021
  • Listopad 2021
  • Październik 2021
  • Sierpień 2021
  • Lipiec 2021
  • Listopad 2020
  • Październik 2020
  • Sierpień 2020
  • Lipiec 2020
  • Czerwiec 2020
  • Maj 2020
  • Kwiecień 2020
  • Marzec 2020
  • Luty 2020
  • Styczeń 2020
  • Grudzień 2019
  • Luty 2018
  • Listopad 2017
  • Październik 2017
  • Wrzesień 2017
  • Sierpień 2017
  • Lipiec 2017
  • Czerwiec 2017
  • Maj 2017
  • Kwiecień 2017
  • Marzec 2017
  • Luty 2017
  • Styczeń 2017
  • Grudzień 2016
  • Listopad 2016
  • Październik 2016
  • Wrzesień 2016
  • Sierpień 2016
  • Lipiec 2016
  • Czerwiec 2016
  • Maj 2016
  • Kwiecień 2016
  • Marzec 2016
  • Luty 2016
  • Styczeń 2016
  • Grudzień 2015
  • Listopad 2015
  • Październik 2015
  • Wrzesień 2015
  • Sierpień 2015
  • Lipiec 2015
  • Czerwiec 2015
  • Maj 2015
  • Kwiecień 2015
  • Marzec 2015
  • Luty 2015
  • Styczeń 2015
  • Grudzień 2014

Szukaj

Kontakt

juanarecharaleta@gmail.com

Tagi

Biuletyn czcicieli św. Marii Goretti Bp Donald J. Sanborn choroba cierpienie cnota czystości cnoty cuda Cudowny Medalik dogmat dzieci grzech herezja Jadwiga Zamoyska Jezus Chrystus Kalisz kapłan katolicy kobieta kościół ks. A. Kotarski Ks. Feliks Cozel Kuźniczanka Leon XIII masoneria małżeństwo miłość miłość małżeńska modlitwa Msza św. Męka Pańska młodzież nabożeństwo Najświętsza Maryja Panna Najświętsze Serce Boże Najświętszy Sakrament nawrócenie nieomylność Kościoła Niepokalane Poczęcie Niepokalane Serce Maryi o. Jerzy M. Wierdak o. Maksymilian Kolbe o. Wenanty O. Woroniecki obowiązki obrazy Świętych odpusty Ojcowie Kościoła Pius X Pius XI pokora pokuta posłuszeństwo Pośrednictwo NMP prawda Pro Christo rodzina Rycerz Niepokalanej różaniec Sakramenty ufność wiara Wniebowzięcie Współodkupicielka wychowanie zagrożenia łaska śmierć św. Alfons św. Antoni Padewski św. Bernard św. Jan Vianney św. Józef św. Ludwik Maria Grignion de Montfort Żydzi żona życie nadprzyrodzone

Blog na WordPress.com.

Prywatność i pliki cookies: Ta witryna wykorzystuje pliki cookies. Kontynuując przeglądanie tej witryny, zgadzasz się na ich użycie. Aby dowiedzieć się więcej, a także jak kontrolować pliki cookies, przejdź na tą stronę: Polityka cookies
  • Obserwuj Obserwujesz
    • La gloria de la Santisima Virgen
    • Already have a WordPress.com account? Log in now.
    • La gloria de la Santisima Virgen
    • Dostosuj
    • Obserwuj Obserwujesz
    • Zarejestruj się
    • Zaloguj się
    • Zgłoś nieodpowiednią treść
    • Zobacz witrynę w Czytniku
    • Zarządzaj subskrypcjami
    • Zwiń ten panel
 

Ładowanie komentarzy...