La gloria de la Santisima Virgen

~ Na cześć Najświętszej Dziewicy Maryi i ku odnowie moralnej Narodu Polskiego

La gloria de la Santisima Virgen

Monthly Archives: Październik 2015

KS. MÄDER – MARIA ZWYCIĘŻY! cz. III

30 Piątek Paźdź 2015

Posted by Juan in Na cześć Maryi

≈ Dodaj komentarz

Tagi

Chrystus Król, kobieta, Najświętsza Maryja Panna

MaryjaWALKA O KOBIETĘ

       Stare podanie mówi, że węże, okrutni wrogowie ludzi, nienawidzą więcej kobietę od mężczyzny, i dlatego częściej ją napadają i zabijają swym jadem. Jeśli wśród wielu mężczyzn znajdzie się choćby jedna tylko kobieta, to wąż w nią właśnie skieruje swój jad. Zapatrywanie to może mieć uzasadnienie przyrodnicze, lub nie, w każdym razie ma ono tło religijne. Diabeł, wróg rodu ludzkiego, tę samą żywi zawziętość – tajemniczą i uderzającą, dla niewiasty.

 
Walka szatana o kobietę występuje już na pierwszej stronie Pisma św. jako jasny i dobitny fakt historyczny. Rzekł bowiem Pan do węża: „Położę nieprzyjaźń między tobą, a między niewiastą, i między nasieniem twoim, a nasieniem jej; ona zetrze głowę twoją, a ty chyhać będziesz na piętę jej” (Gen. 3, 15).
Walka o kobietę łączy się nierozerwalnie z wielkim sporem w niebie, ze sporem o Boga – człowieka; wykazuje charakter wybitnie chrystocentryczny. Walka ta odnosi się do kobiety, jako do piastunki Chrystusa. I szatan przez kobietę chce ugodzić Boga-Człowieka.

 
Historyczna ta walka szatana o niewiastę jest też najgłębszą treścią modlitw różańcowych. Modlitwa różańcowa, to nie tylko sprawa osobista, prywatna; odmawianie różańca, to współudział we wielkim światowym boju, w którego środku walczą kobieta i smok. O królestwo Chrystusa-Króla idzie ten bój, a trzy jego etapy to walka o Ewę, walka o Marię i walka o Kościół – matkę naszą.

Czytaj dalej →

ŚWIĘTY NAJWIĘCEJ UKOCHANY PRZEZ NAJŚWIĘTSZĄ MARYJĘ PANNĘ*

28 Środa Paźdź 2015

Posted by Juan in Święci Pańscy

≈ Dodaj komentarz

Tagi

Najświętsza Maryja Panna, pokusa, św. Józef

Holy Family        Pewna pobożna zakonnica silnie napastowana przez pokusy, zaczęła wpadać w małoduszność i nieufność, przedstawiając sobie, iż nigdy nie będzie mogła nabyć św. wolności, czyli swobody ducha, która w tem życiu jest dla synów Bożych zadatkiem wiecznej szczęśliwości.

 

Wśród takowych ucisków uciekła się do N. Marji P., błagając Ją o wyjednanie wewnętrznego pokoju, aby mogła w gorącości ducha chwalić i służyć Bogu. „A jeśli Ty, o Najśw. Panno, rzekła, nie chcesz mi tej łaski wyświadczyć, racz przynajmniej łaskawie natchnieniem Twojem podać mi do serca, którego z pomiędzy Świętych od Ciebie najwięcej w Niebie ukochanego, iżbym do niego mogła, jako do jedynego Opiekuna ducha mego z wszelką ufnością uciekać się, na otrzymanie pożądanej łaski”.

 

Aż oto, zaledwie dokonała prośby do Matki Miłosierdzia, gdy jakoby zagarniającego ją potoku, napełniona pokojem i radością wewnętrzną, widzi oczami duszy stojącego przed sobą św. Józefa od Najśw. Panny najwięcej ukochanego, jako swego Oblubieńca i przez szczególne swoje dary wielce godnego wszystkich dusz Mistrza i Ojca. Ani na moment tedy nie zwłóczy się całkowitego oddania się w opiekę św. Józefa, który jej natychmiast pozwolił doświadczyć skuteczności swojej opieki, uwalniając ją od wewnętrznych dotychczasowych zaburzeń i niepokojów, a gdy śmiały ją jeszcze niekiedy napastować, za wezwaniem pomocy świętego Józefa, wracał jej pokój serca i radość w obcowaniu z Bogiem (P. Barri in Der. ad S. Joseph c. 10).

 

Z książeczki „Święty Józef Oblubieniec Bogarodzicy”, Kraków 1930r., str. 85-86.

* tytuł Juan Arecharaleta

SKARGA KRÓLA

25 Niedziela Paźdź 2015

Posted by Juan in Inne

≈ 2 Komentarze

Tagi

Chrystus Król, Rycerz Niepokalanej

cristo-rey      Już dziesiąty raz obchodzimy święto Królowania Bożego – święto mające głębokie znaczenie w dzisiejszych czasach.

 
Uroczystość ta z woli Namiestnika Chrystusowego stała się świętem katolickiego czynu, którego zadaniem jest uznać praktycznie królewskie prawa Chrystusa nad światem całym, nad narodami i państwami, nad rodzinami i poszczególnemi jednostkami.

 
Jednak to ponowne intronizowanie Boga-Człowieka idzie trudno i z oporem. Mało chrześcijan rozumie i chce uznać panowanie Chrystusa nad sobą. Mnóstwo natomiast wyłamuje się zuchwale spod Jego władzy, życie swe dostrajając do zasad świata, śmiertelnego wroga Jezusa.

 
Do tych to katolików – a może i ty do ich liczby należysz? – zwraca się Chrystus-Król z rozdzierającą serce skargą (wyrytą na ścianie tumu w Luebeck), która niech będzie dla wszystkich rachunkiem sumienia na tegoroczną uroczystość królowania Bożego. –

 

Nazywacie Mnie MISTRZEM – ale nie radzicie się Mnie!

Czytaj dalej →

KRÓL CHRZEŚCIJAŃSKICH RODZIN

23 Piątek Paźdź 2015

Posted by Juan in Rodzina i wychowanie

≈ Dodaj komentarz

Tagi

Chrystus Król, nierozerwalność małżeństwa, rodzina, zagrożenia

christ-king    Naród nasz, odzyskawszy wolność, pnie się do wielkości, chce być narodem nie na wymarciu, ale potężnym i mocnym, z otuchą czeka pomyślnego jutra.

 
Jedną z dźwigni podnoszącą nas ku wielkości jest niewątpliwie życie rodzinne narodu oparte na moralności chrześcijańskiej. Nie pomylił się pewien filozof pogański, który byt lub śmierć społeczeństwa wiązał ze stanem rodziny. Wszak z niej kiełkuje nowe życie, ona jak drzewo wypuszcza nowe pędy – ona wychowuje nowe pokolenia przyszłości. Zresztą losy potężnych niegdyś państw, dziś już nieistniejących, są dowodem jak niesłychanie ważną jest moralność życia rodzinnego.

 
Jezus-Król Swą władzą bierze w poddaństwo całego człowieka. Dlatego nie zostawił On i tej dziedziny na wartkim nurcie ludzkich namiętności, ale jako Najwyższy Prawodawca małżeństwo i rodzinę obdarował Swemi prawami.

Czytaj dalej →

SŁODKA NAGANA ŚW. JÓZEFA

21 Środa Paźdź 2015

Posted by Juan in Święci Pańscy

≈ Dodaj komentarz

Tagi

cnota czystości, ks. A. Kotarski, św. Józef

st-joseph        Pewien zakonnik wielkiej doskonałości dręczony był przez ducha nieczystego najobrzydliwszymi i najohydniejszymi pokusami. Wsparty jednakże łaską, odniósł zupełne zwycięstwo.

 

Nazajutrz cnotliwy zakonnik udał się do miasta ze swoim przełożonym, gdzie zastąpił mu drogę mąż starszy i poważny, mówiąc: „Ojcze, dlaczego nie udałeś się o pomoc do św. Józefa we walce, którą musiałeś staczać przeszłej nocy ze złym duchem? Albo przynajmniej dlaczegóż nie odmówiłeś jakiej modlitwy do niego, aby on ci przybył z pomocą w tak wielkim niebezpieczeństwie?”

 

Zakonnik, zadziwiony tą znajomością tajników swego serca, chciał go o to zapytać, ale wtym sędziwy ów starzec zniknął mu z przed oczu. Poznali obaj zakonnicy, że tym sędziwym starcem był święty Patriarcha, który tym objawieniem chciał pokazać, jak bardzo pragnie, żeby do niego się uciekano w troskach, a szczególnie w niebezpieczeństwie utracenia cnoty czystości, jemu tak wielce drogiej.

 

 

Ks. Antoni Kotarski T. S., Miesiąc marzec św. Józefa, Warszawa 1939, str. 22.

Rodzina chrześcijańska jaką być powinna cz. XLIII

18 Niedziela Paźdź 2015

Posted by Juan in Rodzina i wychowanie

≈ Dodaj komentarz

Tagi

dzieci, grzech, Ks. Feliks Cozel, zagrożenia

5. Jeszcze o niektórych wadach w wycSwieta Rodzinahowaniu dzieci.

      A teraz zastanówmy się trochę, czy ogół rodziców tak pojmuje ten wielki i ważny obowiązek wychowania swych dzieci? Bynajmniej!

 

       1.Jeszcze o wychowanie ciała i zapewnienie dzieciom jakiegoś wykształcenia, to jako tako się starają, ale o prawdziwem, chrześcijańskiem wychowaniu, w całej pełni znaczenia tego słowa, na podstawie zasad nauki Jezusa Chrystusa i Kościoła św., wielu ani myśli ani nawet pojęcia niema! Wielu uważa dzieci jakby tylko jakiś >>przychówek<<, i więcej nieraz dbają i starają się o >>chudobę<< aniżeli o swe dzieci. I tak n. p. kiedy nawet z ich winy i niedbalstwa zachoruje i umrze im dziecko, to nieraz mniej dziecięcia żałują, niż straty bydlątka!

 

 

Czytałem raz historję, która rzeczywiście powtarza się nieraz.

Czytaj dalej →

KS. MÄDER – MARIA ZWYCIĘŻY! cz. II

17 Sobota Paźdź 2015

Posted by Juan in Na cześć Maryi

≈ Dodaj komentarz

Tagi

Królowa, Najświętsza Maryja Panna, różaniec, socjalizm

Różaniec, o ile nie jest tylko mechanicznym poruszaniem warg, przygotowuje kontrrewolucję – zupełną przemianę serc i dusz.

Różaniec, o ile nie jest tylko mechanicznym poruszaniem warg, przygotowuje kontrrewolucję – zupełną przemianę serc i dusz.

NIECH ŻYJE KRÓLOWA!

Gdyby tyrani wiedzieli, jaką siłę daje różaniec tym, którzy go odmawiają, zakazaliby go odmawiać pod groźbą więzienia i wydalenia z kraju. Modlitwa ta pełna dziecięcej pokory i męskiej wytrwałości, bardziej decyduje o losach ludów, niż domyślają się politycy. Jej ostatecznym celem jest pogrom wrogów chrześcijaństwa i duchowa odbudowa Jerozolimy. Spodziewamy się po sile modlitwy różańcowej nade wszystko wydatnej pomocy w rozszerzeniu Królestwa Chrystusowego – pisał Leon XIII w encyklice z r. 1895.

 
Maria jest drogą do celu. Celem szturmu różańcowego jest międzynarodowe uznanie królowania Marii na świecie, a przez to przybliżenie społecznego panowania Chrystusa. Demokratyczny nasz wiek mało ma zrozumienia dla takich haseł.

 
Socjalizm dąży – jeżeli użyje się przenośni – do zniesienia szczytów i wypełnienia przepaści. Wszystko chce zmienić w płaską równinę, wszystkiemu nadać jednolity obraz, wygładzić, wyrównać jak pustynię. Katolicyzm zaś jest przeciwieństwem socjalizmu. W przeciwieństwie też do owego socjalistycznego ideału zrównanego w pustynię piasku – niby tum strzelisty sięga ku niebu.

Czytaj dalej →

APOSTOŁKA CZCI ŚW. JÓZEFA

14 Środa Paźdź 2015

Posted by Juan in Święci Pańscy

≈ Dodaj komentarz

Tagi

Leon XIII, Matka Teresa Marchocka, św. Józef, św. Teresa od Jezusa

Ona – mówi Leon XIII – przyszła ze szczególnym posłannictwem od Boga, by szerzyć i rozgłaszać cześć dla św. Józefa, najpierw swym przykładem, a następnie swymi natchnieniami i głębokimi pismami

Ona – mówi Leon XIII – przyszła ze szczególnym posłannictwem od Boga, by szerzyć i rozgłaszać cześć dla św. Józefa, najpierw swym przykładem, a następnie swymi natchnieniami i głębokimi pismami

„I rzekł lud do Józefa: zdrowie nasze jest w ręku twoim” (Ks. Rodz.).

 

Miłość i nabożeństwo do św. Opiekuna Jezusowego kwitła w kościele, zwłaszcza w niektórych miejscowościach, w pewnym ukryciu, aż do chwili, którą Opatrzność postanowiła na wywyższenie i ukazanie w całym blasku prześlicznej postaci pokornego cieśli z Nazaretu. Tą chwilą był wiek XVI, czasy św. Teresy od Jezusa. Od tej Świętej rozpoczęła się popularyzacja kultu św. Józefa. Od długich wieków tętniła w sercach wiernych miłość ku św. Opiekunowi Zbawiciela, ale miała ona cechy prywatne, miejscowe. Ani porywająca wymowa św. Augustyna i Chryzostoma, ani słodkie i płomienne słowa św. Bernarda, ani mądrość Gersona, czy gorące zachęty św. Bernardyna ze Sieny i wielu innych – nie osiągnęły tego, by uczynić powszechnym w Kościele Bożym nabożeństwo do św. Patriarchy z Nazaretu.

 

Prawdą jest, że wiele zakonów rywalizowało pomiędzy sobą w objawach czci dla św. Józefa, lecz należy przyznać, mówi sławny włoski jezuita O. Patrignani, że „Karmel wyróżniał się spośród wszystkich”. On pierwszy czcił św. Józefa osobnym oficjum, które jest wyrazem najgłębszej miłości, czci i wzlotów mistycznych. Wiele zakonów oddychało więc miłą wonią cnót św. Opiekuna Jezusa, lecz była to cześć, nabożeństwo prywatne, domowe; miał św. Józef gorących miłośników, lecz nie miał apostoła, którego głos zabrzmiałby w całym kościele.

 

Św. Teresa od Jezusa.

Lecz przyszedł wiek XVI. Czytaj dalej →

ŚW. ANTONI NIENAWIDZI GRZECHU CIĘŻKIEGO.

13 Wtorek Paźdź 2015

Posted by Juan in Święci Pańscy

≈ Dodaj komentarz

Tagi

grzech śmiertelny, modlitwa, O. Kmiecik, Przykazania, św. Antoni Padewski

s.antonio        Prawdziwa i szczera cnota to nic innego, jak tylko wierne wypełnianie tego największego przykazania. „Będziesz miłował P. Boga twego z całego serca, z całej duszy i ze wszystkich sił twoich”.

 

Przykazanie to bowiem jest pierwszem i najwyższem zadaniem, celem i końcem całego naszego życia. Do tej miłości skłania nas wiele ważnych powodów. Winniśmy kochać P. Boga, ponieważ On jest najwyższem i miłości najgodniejszem Dobrem; powinniśmy kochać P. Boga, ponieważ On jest naszym Stwórcą, Panem i Władcą; powinniśmy Go kochać, ponieważ On to jest, który nas ciągle utrzymuje, prowadzi i nami kieruje; powinniśmy Go kochać, ponieważ dusze odkupił, a odkupił je nie za przemijające złoto i srebro, lecz drogą Krwią niepokalanego Baranka, Syna swojego; powinniśmy Go kochać, ponieważ we Chrzcie św. przyjął nas za swoje dzieci, ponieważ w najśw. Sakramencie karmi nas swojem Ciałem i Krwią, ponieważ przeznaczył nas na dziedziców Królestwa swojego i do wiecznej w niebie szczęśliwości. Możnaby sądzić, że to wszystko powinno wystarczyć, aby nas nietylko skłonić ale nawet zmusić do miłości Boga; a jednak, jak ciężko nam przychodzi wypełnić to przykazanie miłości! I właśnie jest to winą grzechu. Gdybyśmy byli jeszcze w owym, błogosławionym stanie, w jakim Adam był stworzony, to nie byłoby nam ciężko Boga miłować. Tak zatem wszyscy cierpimy z powodu skutków owego grzechu, któryśmy po Adamie odziedziczyli; a jednym z tych skutków jest, że wola nasza skłonną jest do złego i ta zła skłonność jak kamień ciąży na naszej duszy i ciągle ją przygniata, ilekroć chce wznieść się do Boga i nieba.

Czytaj dalej →

Rodzina chrześcijańska jaką być powinna cz. XLII

11 Niedziela Paźdź 2015

Posted by Juan in Rodzina i wychowanie

≈ Dodaj komentarz

Tagi

dzieci, gniew, kara, Ks. Feliks Cozel

Swieta Rodzina24. O karaniu dzieci.

       Jednym z bardzo ważnych czynników dobrego wychowania są kary. Że dzieci nieraz na upomnienie i na karę zasługują, nie potrzebuję tego dowodzić, mówi to każdemu jego poczucie, jego rozum i doświadczenie. Chcę tylko uwagę zwrócić na sposób i rodzaj kar.

 

1.  Pierwszą zasadą skutecznej kary jest, żeby nigdy odrazu, za każde najmniejsze wykroczenie dziecka zaraz nie karać, ale potrzeba zacząć od upomnienia, i to łaskawego, z miłością, >>bo kroplą miodu więcej się much złapie, niż beczką octu!<< Kiedy łaskawe upomnienia nie pomogą, to wtedy upomnieć ostrzej, bardziej surowo, a gdyby i to nie pomogło, z zagrożeniem kary. Ale pamiętajcie sobie, że nigdy nie powinniście tylko grozić, nie mając zamiaru kary wykonać, bo jak dziecko to spostrzeże, to z takiej groźby nic sobie robić nie będzie. – I dopiero wtedy, kiedy środki dobroci nie pomogą, posunąć się do kary, zaczynając od najmniejszej.

 

2. Drugą zasadą kary jest, żeby ona była konieczną, a przedewszystkiem sprawiedliwą i słuszną, t. j. żeby była zasłużoną, nigdy nie przekraczała miary popełnionej winy i żeby dziecko dobrze to poznało, że na karę zasłużyło, bo kara niesłuszna, niesprawiedliwa, bardzo źle oddziaływa na wychowanie i charakter dziecka.

 

Przy karaniu dziecka powinni rodzice głównie mieć na oku obrazę Boga, której dziecko się dopuściło, i obawiając się, aby ich dziecię i nadal Boga w podobny sposób nie obrażało i żeby P. Bóg za to dzieci i was potem nie karał, macie je ukarać.

Czytaj dalej →

← Older posts

Tematyka

  • Całkowite oddanie się Najświętszej i Niepokalanej Dziewicy Maryi
  • Cel bloga
  • Etyka i moralność
  • Inne
  • kazania
  • Na cześć Maryi
  • Rodzina i wychowanie
  • Święci Pańscy

Polecane strony

  • pelagiusasturiensis
  • sedevacante
  • ultramontes

Archiwum

  • Grudzień 2021
  • Listopad 2021
  • Październik 2021
  • Sierpień 2021
  • Lipiec 2021
  • Listopad 2020
  • Październik 2020
  • Sierpień 2020
  • Lipiec 2020
  • Czerwiec 2020
  • Maj 2020
  • Kwiecień 2020
  • Marzec 2020
  • Luty 2020
  • Styczeń 2020
  • Grudzień 2019
  • Luty 2018
  • Listopad 2017
  • Październik 2017
  • Wrzesień 2017
  • Sierpień 2017
  • Lipiec 2017
  • Czerwiec 2017
  • Maj 2017
  • Kwiecień 2017
  • Marzec 2017
  • Luty 2017
  • Styczeń 2017
  • Grudzień 2016
  • Listopad 2016
  • Październik 2016
  • Wrzesień 2016
  • Sierpień 2016
  • Lipiec 2016
  • Czerwiec 2016
  • Maj 2016
  • Kwiecień 2016
  • Marzec 2016
  • Luty 2016
  • Styczeń 2016
  • Grudzień 2015
  • Listopad 2015
  • Październik 2015
  • Wrzesień 2015
  • Sierpień 2015
  • Lipiec 2015
  • Czerwiec 2015
  • Maj 2015
  • Kwiecień 2015
  • Marzec 2015
  • Luty 2015
  • Styczeń 2015
  • Grudzień 2014

Szukaj

Kontakt

juanarecharaleta@gmail.com

Tagi

Biuletyn czcicieli św. Marii Goretti Bp Donald J. Sanborn choroba cierpienie cnota czystości cnoty cuda Cudowny Medalik dogmat dzieci grzech herezja Jadwiga Zamoyska Jezus Chrystus Kalisz kapłan katolicy kobieta kościół ks. A. Kotarski Ks. Feliks Cozel Kuźniczanka Leon XIII masoneria małżeństwo miłość miłość małżeńska modlitwa Msza św. Męka Pańska młodzież nabożeństwo Najświętsza Maryja Panna Najświętsze Serce Boże Najświętszy Sakrament nawrócenie nieomylność Kościoła Niepokalane Poczęcie Niepokalane Serce Maryi o. Jerzy M. Wierdak o. Maksymilian Kolbe o. Wenanty O. Woroniecki obowiązki obrazy Świętych odpusty Ojcowie Kościoła Pius X Pius XI pokora pokuta posłuszeństwo Pośrednictwo NMP prawda Pro Christo rodzina Rycerz Niepokalanej różaniec Sakramenty ufność wiara Wniebowzięcie Współodkupicielka wychowanie zagrożenia łaska śmierć św. Alfons św. Antoni Padewski św. Bernard św. Jan Vianney św. Józef św. Ludwik Maria Grignion de Montfort Żydzi żona życie nadprzyrodzone

Stwórz darmową stronę albo bloga na WordPress.com.

Prywatność i pliki cookies: Ta witryna wykorzystuje pliki cookies. Kontynuując przeglądanie tej witryny, zgadzasz się na ich użycie. Aby dowiedzieć się więcej, a także jak kontrolować pliki cookies, przejdź na tą stronę: Polityka cookies
  • Obserwuj Obserwujesz
    • La gloria de la Santisima Virgen
    • Already have a WordPress.com account? Log in now.
    • La gloria de la Santisima Virgen
    • Dostosuj
    • Obserwuj Obserwujesz
    • Zarejestruj się
    • Zaloguj się
    • Zgłoś nieodpowiednią treść
    • Zobacz witrynę w Czytniku
    • Zarządzaj subskrypcjami
    • Zwiń ten panel
 

Ładowanie komentarzy...